Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Już za dziesięć dni mecz pokazowy we Wrocławiu. Reprezentacja zmierzy się z obcokrajowcami

TOMASZ FROEHLKE, [email protected], tel. 52 326 31 91
Krzysztof Szubarga (na zdjęciu w towarzystwie klubowego trenera) był na EuroBaskecie podstawowym rozgrywającym reprezentacji Polski. Na tle wielu młodszych zawodników będzie wraz z Davidem Loganem we Wrocławiu liderem młodej polskiej kadry narodowej.
Krzysztof Szubarga (na zdjęciu w towarzystwie klubowego trenera) był na EuroBaskecie podstawowym rozgrywającym reprezentacji Polski. Na tle wielu młodszych zawodników będzie wraz z Davidem Loganem we Wrocławiu liderem młodej polskiej kadry narodowej. fot. Piotr Kieplin
Aż czterej zawodnicy Anwilu Włocławek zagrają w meczu odmłodzonej reprezentacji Polski z obcokrajowcami z PLK. Tylko PGE Turów Zgorzelec i Asseco Prokom Gdynia mają po tylu przedstawicieli.

Krzysztof Szubarga gra na codzień w drużynie Anwilu z Jamesem Joyce, Rashardem Sullivanem i Mujo Tuljkoviciem. Tym razem zagrają przeciwko sobie, a okazją będzie właśnie mecz we Wrocławiu. Włocławski rozgrywający stanie na czele znacznie odmłodzonej reprezentacji Polski, którą prowadzić będzie tymczasowy trener Radosław Czerniak. Nowy szkoleniowiec kadry, który poprowadzi zespół w eliminacjach do mistrzostw Europy na Litwie, nie został jeszcze wybrany i ostatnio na ten temat panuje cisza. Komisja, w składzie której jest Zbigniew Polatowski, szef Anwilu, nie zaakceptowała żadnej z 12 kandydatur, które zostały zgłoszone w konkursie (wśród nich był Czerniak). Zaproponowała inne, ale nazwiska są okryte tajemnicą. - Dawno się już nie spotkaliśmy, więc nic nowego na ten temat nie mogę powiedzieć - stwierdził prezes Polatowski.

Podobno PZKosz. czeka z ostatecznym wyborem trenera do wyników losowania grup eliminacyjnych ME. Ceremonia odbędzie się w sobotę w Niemczech. Trzy dni później w Warszawie zostanie wybrana nowa rada nadzorcza PZKosz., być może wówczas będą omawiane kandydatury na trenera biało-czerwonej reprezentacji. Njieoficjalnie mówi się, że najpoważniejszymi kandydatami są Hiszpanie Joan Plaza (Cajasol Sewilla) i Xavier Pascual (Barcelona), ale to informacja niepotwierdzona.

Szansa dla zastępców

Oczywiście, mało prawdopodobne, żeby nowy szkoleniowiec został wybrany do 24 stycznia, więc na czele reprezentacji stanie Czerniak, prowadzący pierwszoligowy ŁKS Łódź. W ostatnim sztabie trenerskim Mulego Katzurina był jego asystentem. Rozgrywki ligowe na całym świecie trwają, więc nie jest możliwy występ Marcina Gortata, Michała Ignerskiego, Macieja Lampe, czy Szymona Szewczyka. Szansę dostaną więc młodsi gracze, choćby duet z Polonii 2011 Warszawa - Tomasz Śnieg i Dardan Berisha, Adam Waczyński z PBG Basket Poznań, Paweł Leończyk (Energa Czarni Słupsk) czy Damian Kulig (Polpharma Starogard Gd.).
Będzie to z pewnością dobra okazja, aby skonfrontować swoje siły z silnymi rywalami europejskiego formatu. Takimi są z pewnością Qyntel Woods, czy Michael Wright wsparci plejadą świetnych strzelców, jak Tony Weeden, Jeremy Chappel, Eddie Miller oraz oczywiście trójką z Anwilu - Mujo Tuljkoviciem, Rashardem Sullivanem i Dru Joyce.

Lokalizacja we Wrocławiu nie jest przypadkowa. Po wycofaniu się z ligi Śląska cały czas trwają różne działania, aby drużyna z tak wielkimi tradycjami powróciła na koszykarską mapę Polski. Na razie nie są one skuteczne, ale popularyzacja basketu właśnie w taki sposób być może okaże się pomocna.

Najlepsi wyjechali, najlepsi przyjadą

Mecz w formule "kadra Polski kontra obcokrajowcy z polskiej ligi" odbył się we Wrocławiu również rok temu, jako element promocji EuroBasketu w Polsce. Wówczas kadra Polski wygrała 91:76. Historia tego typu spotkań sięga w Polsce roku 1997, kiedy podobny mecz po raz pierwszy odbył się w Sopocie. Potem odbywały się jeszcze czterokrotnie: w 1999 r. w Gdańsku, 2000 r. w Ostrowie Wlkp., 2004 r. w Bydgoszczy i właśnie przed rokiem we Wrocławiu. Jedenaście lat temu w Gdańsku MVP został Andrzej Pluta, który wówczas bronił barw Pogoni Ruda Śląska.

Nadchodzący mecz ma być jednocześnie wspomnieniem jednej z największych, sportowych imprez w historii Polski, czyli ubiegłorocznego EuroBasketu 2009. - Pożegnaliśmy niedawno gigantów europejskiego basketu, a teraz do Wrocławia zjadą czołowi zagraniczni zawodnicy PLK oraz młodzi, obiecujący Polacy. Najwięksi wyjechali, przyjadą najlepsi i najbardziej perspektywiczni. Określenie "naj" dobrze łączy oba wydarzenia - mówi Roman Ludwiczuk, prezes Polskiego Związku Koszykówki oraz pełniący obowiązki prezesa PLK.

Na kibiców czekają niespodzianki, w tym szansa wylosowania skutera Yamaha. Bilety w cenie 30, 20 i 10 zł dostępne są już w sieci firmy Eventim.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska