Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kardynał Gulbinowicz powinien stanąć przed sądem! - mówi posłanka Joanna Scheuring-Wielgus

Marcin Rybak
Marcin Rybak
Fot. Piotr Krzyzanowski/Polskapresse
Posłanka lewicy Joanna Scheuring-Wielgus powiedziała dziś rano w Radiu Zet, że kardynał Henryk Gulbinowicz powinien stanąć przed sądem za wszystkie swoje czyny. Dodała, że samo odbieranie tytułów nic nie zmieni.

To kolejny komentarz po ujawnieniu, że Watykan nałożył bardzo surowe kościelne kary na 97-letniego, emerytowanego kardynała. Ma on zakaz zakaz uczestniczenia w jakiejkolwiek celebracji czy spotkaniu publicznym. Nie może też używać insygniów biskupich i pozbawiony prawa do nabożeństwa pogrzebowego i pochówku w katedrze. Ma też wpłacić jakąś kwotę pieniędzy (nie ujawniono jaką) na kościelną fundację pomagającą ofiarom nadużyć seksualnych, których sprawcami byli duchowni.

W lutym 2019 roku, razem z Agatą Diduszko-Zyglewską, przekazałyśmy papieżowi Franciszkowi raport na temat biskupów, którzy przenosili i ukrywali księży pedofilów. W tym raporcie był też kardynał Gulbinowicz. Miałyśmy okazję porozmawiać z papieżem Franciszkiem i bardzo się cieszę, że ta decyzja z Watykanu nadeszła – powiedziała w radiu Zet Joanna Scheuring-Wielgus. - Uważam, że kardynał powinien stanąć przed sądem za wszystkie swoje czyny. Bo ukrywał nie tylko jednego księdza, ale wiele innych księży. Wiemy o tym, że miał molestować kleryków i ministrantów.

Wypowiedź pani poseł o odbieraniu tytułów dotyczy licznych komentarzy, a nawet formalnych procedur wszczętych po ogłoszeniu decyzji Watykanu. Pojawiły się żądania odebrania Orderu Orła Białego i tytułu Honorowego Obywatela Wrocławia.

Wszczęto też procedurę odebrania kardynałowi Orderu Uśmiechu.

Sprawa kardynała Henryka Gulbinowicza została przekazana do Watykanu po tym, jak o molestowanie oskarżył go poeta Karol Chum (to jego pseudonim artystyczny, naprawdę nazywa się Przemysław Kowalczyk). Przeszło rok temu opowiedział o incydencie, do którego doszło w 1989 roku. On był wówczas piętnastoletnim uczniem Niższego Seminarium Duchownego Ojców Franciszkanów w Legnicy.

Zarzutami Karola Chuma zajęła się wrocławska prokuratura. Ale odmówiła wszczęcia śledztwa z powodu przedawnienia ewentualnego przestępstwa. Prawo mówi, że jeżeli doszło do przedawnienia to sprawy się nie wszczyna a wszczętą wcześniej umarza. Organa ścigania nie będą już do niej wracać.

Jednak wrocławska kuria przekazała sprawę Watykanowi.

U nas też jest coś takiego jak przedawnienie. Ale Stolica Apostolska może znieść przedawnienie albo wydłużyć jego czas – mówił nam wówczas rzecznik kurii ksiądz Rafał Kowalski.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska