Najważniejszy błąd, jaki wytyka kuratorium to zmiana wcześniej ustalonych kryteriów naboru do liceów.
Zasady przyjęcia do szkół powinny być znane już w lutym, tymczasem pod koniec maja wiceprezydent miasta Przemysław Ślusarski oraz naczelnik Wydziału Edukacji Andrzej Cherek wprowadzili wyśrubowane progi punktowe dla kandydatów na uczniów naboru do I i II LO.
Kalendarz roku szkolnego 2011/2012
Nie zmienia się reguł w trakcie gry
Dziś już wiemy, że w ocenie kuratorium ustalenie limitów punktowych przez urzędników nie miało mocy prawnej. W trakcie rekrutacji dyrekcje szkół zastosowały się jednak do poleceń Ratusza. Efekt był taki, że wielu gimnazjalistów nie dostało się do I i II LO, mimo że w placówkach tych wciąż były wolne miejsca.
Walczyła o córkę i innych uczniów
Wśród "odrzuconych" była córka Katarzyny Kaczmarek-Sławińskiej. Dlatego kobieta złożyła skargę do kuratorium. Teraz, po otrzymaniu odpowiedzi jest już pewna, że miała rację.
- Decyzją rady pedagogicznej dwa dni temu moja córka została jednak przyjęta do I Liceum Ogólnokształcącego. Przyjęto też kilku innych uczniów - cieszy się Katarzyna Kaczmarek - Sławińska. - Wreszcie zdecydowały o tym przepisy prawa, a nie ustalenia wiceprezydenta.
W Ratuszu nabrali wody w usta
Sprawy nie chciał wczoraj komentować Andrzej Cherek, naczelnik Wydziału Edukacji.
- Byłem odpowiedzialny, tylko za stronę techniczną naboru - zaznacza.
Udaliśmy się do Przemysława Ślusarskiego wiceprezydentaGrudziądza, odpowiedzialnego m.in. za oświatę. Niestety, nie znalazł czasu, aby porozmawiać. Odesłał do biura prasowego.
Przesłaliśmy pytania, ale odpowiedzi nie otrzymaliśmy.
Kuratorium skontroluje
W związku ze stwierdzonymi nieprawidłowościami, kuratorium oświaty wysłało pismo do prezydenta Grudziądza. Zapowiada też przeprowadzenie kontroli postępowania rekrutacyjnego w I LO.
Czytaj e-wydanie »