Wypadek miał miejsce w czwartek około godziny 21.30. W środku zakładu było trzech mężczyzn, wszyscy liczący nieco ponad 20 lat. W pewnym momencie doszło do eksplozji opony.
- Wystrzelił stalowy pierścień, mocowany w niektórych typach opon stosowanych w samochodach ciężarowych. I ten pierścień uderzył mężczyznę w głowę – usłyszeliśmy prawdopodobną wersję zdarzenia od osoby, która była na miejscu.
Mężczyzna zginął na miejscu, a dwaj inni zostali ranni. Na miejscu zjawili się strażacy, karetka pogotowia. Dwaj ranni zostali zabrani do szpitala. Strażacy sprawdzili stan wyposażenia zakładu. Sprawą zajmuje się prokuratura.
QUIZ. Czy dostałbyś się do Policji? Oto prawdziwe pytania z testu MultiSelect

Zobacz też: Wypadek ambulansu pod Radomiem. Zginął pacjent