Kiedy będzie wiosna 2020? Czy ciepło zwiastuje szybkie przyjście wiosny? Długoterminowa prognoza pogody

Od wielu lat przełom stycznia i lutego należał do najzimniejszej pory w całym roku. Wielokrotnie pojawiały się tęgie mrozy poniżej -15 stopni Celsjusza, a do tego padał obfity śnieg.

Tymczasem styczeń w tym roku należy do jednych z najcieplejszych w historii. Przez wiele dni odnotowano powyżej 5 stopni Celsjusza. Jeśli pojawiał się mróz to niewielki i tylko w nocy. Podobnie ma być na początku lutego.

Przez diametralną zmianę pogody zaczęły pojawiać się pytania, czy wiosna przyjdzie szybciej w tym roku? Czy jest możliwe, że wiosna pojawi się już w lutym lub na początku marca?

ZOBACZ TAKŻE:Przerażające zmiany klimatu w Polsce. Upały będą nie do zniesienia. Grożą nam pożary, jak w Australii?

KIEDY BĘDZIE WIOSNA 2020?

• Kalendarzowa wiosna rozpoczyna się 21. marca
• Astronomiczna wiosna nie zawsze pokrywa się z kalendarzową
• Astronomiczna wiosna przypada w równonoc wiosenną, czyli wówczas, gdy dzień i noc mają tyle samo godzin
• W 2020 roku astronomiczna wiosna rozpocznie się 20. marca

Długoterminowa prognoza pogody wskazuje, że luty ma być podobny do stycznia. Co prawda, w pierwszy weekend lutego ma być nawet 10 stopni Celsjusza i więcej, ale potem temperatura się obniży. Jak podaje serwis Accuweather.com przez cały luty temperatura ma oscylować w granicach od 4 do 6-7 stopni. W nocy pojawią się niewielkie mrozy. Na przemian będziemy mieli dni słoneczne i deszczowe.

Według długoterminowych prognoz, marzec ma nas przywitać dość chłodną aurą. Do połowy tego miesiąca ma być maksymalnie 8 stopni. Możliwe są też niewielkie, przelotne opady śniegu. Dopiero pod koniec marca słupki rtęci mają wzrosnąć do ok. 10-11 stopni.

I wtedy możemy przypuszczać, że wiosna da o sobie znać po raz pierwszy. Przełom marca i kwietnia ma być ciepły, z temperaturą do 13-14 stopni.

Należy jednak pamiętać, że te prognozy są długoterminowe i wcale nie muszą się sprawdzić. Sprawdzalność prognoz na 16 dni wynosi około 60 procent i im są one dalsze, tym mniejszy jest współczynnik sprawdzalności.

Przypomnijmy, że kalendarzowa wiosna rozpoczyna się 21. marca. Z kolei astronomiczna zawsze przypada w tzw. równonoc wiosenną (lub też przesilenie wiosenne). Jest to moment, gdy dzień i noc mają po tyle samo godzin i minut. W tym roku astronomiczna wiosna rozpocznie się 20. marca.