Droga znajduje się w Planie Spójności Komunikacji Drogowej i Kolejowej na lata 2014-2020. Jest jednak dopiero w trzeciej kategorii, tak więc nie będzie robiona w pierwszej kolejności, bo nie jest priorytetowa.
- Był wniosek by drogę przesunąć do pierwszej grupy, która ma być realizowana w ramach RPO. Jednak to nierealne. Są inne wymagania co do szerokości, nośności. By je spełnić, 1 km kosztuje około 4 mln zł. Rozmawiamy jednak, by znaleźć sposób na remont tej drogi. Było spotkanie ze starostą, wójtem i burmistrzem, na którym omawialiśmy uwagi do planu – informuje radny wojewódzki Piotr Kwiatkowski.
Były też spotkania samorządowców z naszego terenu z przedstawicielami Zarządu Dróg Wojewódzkich.
Temat pojawił się także na ostatniej miejskiej sesji. Zainicjował go radny Szymon Wiśniewski.
- Są decyzje o remoncie drogi wojewódzkiej – ulicy Toruńskiej. Miasto wesprze tę inwestycję. Oczywiście jest to zadanie potrzebne, jednak moim zdaniem droga na Kowalewo jest ważniejsza i w pierwszej kolejności powinna być zmodernizowana. Pracujemy nad utworzeniem strefy przemysłowej, konieczny jest normalny dojazd do niej – mówił radny.
W dyskusje włączyli się też pozostali radni. Jarosław Zakrzewski zaproponował, by przygotować wspólny apel z szefami gmin zlokalizowanych przy najbliższych węzłach autostradowych, by pokazać znaczenie tej drogi w dojeździe do nich i w województwie. Rafał Malinowski przypomniał, że droga kompleksowo remontowana była 25 lat temu. Radny uważa, że remont 1 km drogi to koszt około 330 tys. zł.
- Rozmawiamy z przedstawicielami ZDW, by pokazać potrzebę tej inwestycji. Mój zastępca zawiózł pisma-apele od samorządowców z powiatu. By zwiększyć szansę na remont i go przyspieszyć, samorządy musiałyby sfinansować przygotowanie projektu. Szacuje się, że to około 1 mln zł – informuje burmistrz Mariusz Piątkowski.