MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Kierowcy krążą po zachodnim Toruniu. Przez Szosę Okrężną

Wojciech Giedrys [email protected] tel. 56 65 21 449
Jeszcze nie wiadomo, kiedy drogowcy zejdą z Szosy Okrężnej. Oby stało się to przed zimą.
Jeszcze nie wiadomo, kiedy drogowcy zejdą z Szosy Okrężnej. Oby stało się to przed zimą. Lech Kamiński
W weekend drogowcy zamknęli odcinek Szosy Okrężnej od ul. Polnej do 4. Pułku Lotniczego, gdzie trwa przebudowa. Kierowcy zaś mają już dość utrudnień w tej części miasta: - Jazda po zachodnim Toruniu to prawdziwa udręka.

Mieszkańcy Bielan i Chełmińskiego Przedmieścia przeżywają trudne chwile. Tak wielu robót drogowych i objazdów w tych dzielnicach w zachodniej części naszego miasta dawno nie było. Nieczynny jest w tej chwili m.in. fragment ul. Sienkiewicza, gdzie powstają tory tramwajowe w kierunku Bielan, a także ul. Grunwaldzka. Utrudnienia spotkamy też w pobliżu skrzyżowań z powstającą trasą średnicową - za zbiegu z Szosą Chełmińską i Grudziądzką. Do tego teraz trzeba dodać kolejne - tym razem na Szosie Okrężnej. Do tej pory rozbudowa tej ulic między Polną a Fortem VII nie dawała się zbyt mocno we znaki kierowcom. Teraz się jednak to zmieniło.

Czytaj także: Toruńskie drogi na ostatniej prostej. Remonty trwają

Droga przez mękę

- Jazda w zachodniej części miasta to prawdziwa udręka - mówi pani Małgorzata z ul. św. Józefa. - Przez to, że Szosa Okrężna teraz została zamknięta, ruch przeniósł się na ul. św. Józefa. Na zbiegu z ul. Żwirki i Wigury tworzą się zatory. Utrapieniem jest również dojazd z centrum na ul. św. Józefa. Kiedy wreszcie się to skończy?

W weekend drogowcy z firmy Bielczyny całkowicie zamknęli dla ruchu odcinek Szosy Okrężnej od Polnej do 4. Pułku Lotniczego. Ile potrwają utrudnienia? W komunikacie, który Miejski Zarząd Dróg rozesłał do mediów przed weekendem, czytamy: "Na zamkniętym odcinku przez cztery tygodnie będą wykonywane prace ziemne i drogowe". Z dnia na dzień jednak pogarszają się warunki pogodowe.

Czy jest zagrożenie, że prace przerwie zima? Ile jeszcze zostało robót na Szosie Okrężnej? Na razie pewne jest tylko to, że firma PBD Bielczyny nie dotrzyma terminu tej inwestycji. Ten upływa z końcem listopada. Za to spóźnienie wykonawcy grożą kary, które zostały przewidziane w umowie. A te małe nie będą. Za każdy dzień zwłoki mogą wynieść 0,05 proc. wartości kontraktu. A to daje nawet ponad 2,2 tys. zł.

Asfaltu brakuje

- Do wykonania pozostało jeszcze 200 m warstwy ścieralnej, czyli ostatniej warstwy asfaltu - wyjaśnia Agnieszka Kobus-Pęńsko, rzecznik prasowy Miejskiego Zarządu Dróg. - Firma kończy również prace kanalizacyjne i przekładanie wodociągu poza jezdnię.

Wykonawca zapewnił MZD, że chce ukończyć roboty jak najszybciej. Do ostatnich prac na placu budowy zaangażował większą liczbę osób. Na czym polega ta inwestycja? W ramach niej powstanie: nowa jezdnia o długości 998 m i szerokości 7 m (dwa pasy ruchu po 3,5 m każdy), po zachodniej stronie ciąg pieszo-rowerowy o szerokości 5 m , w starym śladzie ulicy, a po wschodniej - droga rowerowa (2,5 m szerokości) i chodnik (1,5 m szerokości). Kierowcy będą więc korzystać z zupełnie nowego odcinka trasy, który powstał równolegle do starej jezdni, która po zakończeniu robót posłuży dla pieszych i rowerzystów.

Oprócz tego poprawi się też bezpieczeństwo i komfort jazdy. Całe zadanie ma pochłonąć łącznie 4,5 mln zł.

Wyświetl większą mapę

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska