Pięcioro uczniów kijewskiego gimnazjum: Patrycja Zięba, Weronika Zioło, Natalia Retkowska, Kamil Flis i Grzegorz Zacharek - skorzystało z zachęty polonistki i wzięło udział w ogólnopolskim konkursie literackim pod hasłem "Mój Arsenał". Nagrodą było spotkanie z prezydentem Bronisławem Komorowskim, który objął nam nim honorowy patronat. - Przy okazji zwiedziliśmy Warszawę - mówi Natalia Retkowska.
Przeczytaj także: Gmina Kijewo Królewskie. Teraz kobiety rządzą w samorządzie
Konkurs zorganizowało Stowarzyszenie Szarych Szeregów i Związek Harcerstwa Polskiego z okazji 70. rocznicy wybuchu powstania warszawskiego i 71. rocznicy bohaterskiej akcji pod Arsenałem, znanej z powieści Aleksandra Kamińskiego "Kamienie na szaniec".
Wszyscy uczestnicy dostali zaproszenia na podsumowanie konkursu w Pałacu Prezydenckim. Do stolicy pojechały z nimi: dyrektor szkoły Beata Gieldarska-Grzyb, nauczyciel historii Danuta Kamińska i polonistka Magdalena Łubkowska-Stanisławska. Dostali upominki.
- Gala odbywała się w sali pałacowej - miejscu oficjalnych spotkań prezydenta, znanym z przekazów telewizyjnych - mówi Magdalena Łubkowska-Stanisławska. - Prezydent podkreślił, że konkurs miał utrwalić pamięć o akcji pod Arsenałem i dokonaniach Szarych Szeregów oraz umocnić przekonanie. Prezes zarządu głównego Stowarzyszenia Szarych Szeregów Wojciech Wolski dodał, że dzięki takim inicjatywom, jak konkurs, pamięć o bohaterach tamtych czasów pozostanie w sercach, a etos będzie przekazywany następnym pokoleniom. Niezwykłe było też wysłuchanie tych, którzy tworzyli historię tamtych dni. Obecni na konkursie kombatanci harcerze Szarych Szeregów w czasach swojej młodości byli w centrum wydarzeń, których dotyczył konkurs.
Młodzieży gratulowano otwartości na historię narodu i głębi stworzonych przez nią prac. Dumny z nich jest też wójt Mieczysław Misiaszek, który wsparł ich wyjazd. Po poczęstunku, zwiedzili stolicę.
- Z Krakowskiego Przedmieścia dotarliśmy na Plac Piłsudskiego, byliśmy przy Grobie Nieznanego Żołnierza, spacerowaliśmy Ogrodem Saskim, dotarliśmy przed Pałac Kultury i Nauki - mówi Natalia Retkowska. - Chwilę spędziliśmy przy pomniku Adama Mickiewicza, Kolumnie Zygmunta i Zamku Królewskim. Podziwialiśmy stadion. Wróciliśmy bardzo zadowoleni.
Czytaj e-wydanie »