Od 20 lat jestem mężatką , mam 2 córki – Wiktorię i Kornelię.
Od 20 również lat prowadzimy z mężem CENTRUM ARTYSTYCZNE ELJAZZ , a od niedawna RESTAURACJĘ NA PIĘTRZE, za chwilę otwieramy nowy lokal . Jestem wiceprezesem STOWARZYSZENIA ARTYSTYCZNEGO ELJAZZ, należę również do ZPAF, jestem nauczycielem akademickim. Tak wiele aktywności może być źródłem chaosu. Ważne było dla mnie uszeregowanie wartości i określenie priorytetów. Niby banalne, ale nie było proste do osiągnięcia.
2. Czy łatwo jest prowadzić biznes? Jakie są recepty na udany rozwój firmy?
- Łatwiej jest mi prowadzić samemu biznes , niż pracować u kogoś.
Cenię swoją niezależność . Posiadam cechy, które ułatwiają mi prowadzenie firmy.
- Recepty nie ma. Mój ojciec załamany był kierunkiem studiów jakie wybrałam (Sztuki Piękne ). Twierdził, że dopiero po 200 latach moje prace będą docenione. Mimo, że moja praca nie jest w 100 % związana z wyuczonym zawodem, to jednak wolność wyboru i zadowolenie jakie dały mi studia była dla mnie cenniejsze niż dobrze rokujący zawód prawnika lub ekonomisty.
W pracy kieruję się obserwacją rynku, analizą i intuicją. Te dwie sprzeczne wartości prowadzą mnie do innowacyjnych rozwiązań.
3. Jak najlepiej regeneruje Pani siły?
- Pracuję przy projektach z dziedziny sztuk wizualnych. Te realizacje pomagają mi „uwolnić myśli” .
- Regularnie chodzę na ćwiczenia, jeżdżę na rowerze.
- Chętnie wyjeżdżam nad morze.
- Sprzątanie również traktuję w kategorii aktywności fizycznej .
- W czasie gdy mąż wyjeżdża w trasę koncertową , wystarczą mi 2-3 dni aby zrobić mały remont w mieszkaniu. Biorę się wtedy za zmianę aranżacji. Lubię zmiany w moim domu, ale tylko te kolorystyczne.
4. Jaką zaletę najchętniej widziałaby Pani u swoich współpracowników?
- uczciwość, sumienność, radzenie sobie w różnych sytuacjach, poczucie humoru.
5. Proszę dokończyć zdanie: Najważniejsze dla mnie jest
zdrowie i zadowolenie z każdego dnia.
6. Kobieta przedsiębiorcza to, według Pani –
kobieta spełniona, tak w życiu prywatnym jak i zawodowym.
