Trzeba się natrudzić, żeby przejąć pieniądze po zmarłym krewnym. Bo bank nie ma w tym interesu.
Niektórzy mieszkańcy regionu mogą nawet nie wiedzieć, że ich zmarli krewni zostawili oszczęd-ności na tzw. martwych kontach. Choć banki raczej niechętnie chwalą się takimi informacjami, pojawiają się szacunki mówiące, że na "uśpionych rachunkach" leży nawet 10 mld zł.
Od lipca zeszłego roku formalnie jest łatwiej dotrzeć do takich pieniędzy. Formalnie, a jak jest w praktyce? Opowiada nam pani Anna z Bydgoszczy, choć już na początku zaznacza: - Pieniądze po zmarłym mężu odzyskałam. Nie poddałam się! Warto zadać sobie trud, bo inaczej to bank zgarnie wszystko!
PKO SA nie chce mi oddać 10zł, które zostały na koncie męża, mimo, że mam prawomocne postanowienie Sądu o dziale spadku. Już kilka razy byłam, ale bez skutku. To jest przywłaszczenie. Co mam robić?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl