Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kłopoty na budowie S5. Potężny problem z wybudowanym już wiaduktem

Marek Weckwerth
Marek Weckwerth
GDDKiA
Odcinek siódmy budowanej trasy S5 wcale nie wygląda tak różowo jak to przedstawia Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad. Wątpię czy uda się go oddać do użytku jesienią - mówi pragnący zachować anonimowość Czytelnik ze Żnina.

Budowa odcinka siódmego drogi ekspresowej z Jaroszewa do granicy z województwem wielkopolskim (25,1 km) jest zaawansowana w ok. 80 procentach. Roboty prowadzi konsorcjum firm: Przedsiębiorstwo Budowy Dróg i Mostów Kobylarnia (lider) i Mirbud (partner). Tak duży postęp prac (w przeciwieństwie do pozostałych sześciu odcinków) daje nadzieję, że zakończone zostaną jeszcze już jesienią.

Palują wiadukt

Jednak nasz Czytelnik zwraca uwagę, że za Rogowem budowlańcy mają potężny problem z wybudowanym już wiaduktem. Ciężka budowla posadowiona została na grząskim gruncie i osiadła o 7 centymetrów, przez co nijak nie pasuje do doprowadzonych do niej nasypów z jezdniami.

Inżynierowie zastanawiali się, czy rozebrać wiadukt i całą robotę wykonać od zera czy też zastosować tak zwane palowanie. Wybrali tę drugą metodę.

80 procent drogi S5, ale tylko na jednym z siedmiu odcinków

Dalej wyjaśnia, że drogowcy mieli w tym miejscu problemy już 10-15 lat temu na drodze krajowej nr 5, która wciąż zapadała się, bo to bagnisty grunt.

Rozwiązaniem okazało się wybranie ziemi aż do gęstego gruntu i ułożenie betonowych studni, na których ułożono drogę. - Na jednym z obiektów w rejonie Lubcza wystąpiły problemy polegające na osiadaniu przyczółka. Podjęto działania naprawcze polegające na wykonaniu wzmocnienia, dodatkowych pali, ale to w zasadnie zostało już opisane przez mieszkańca Żnina - wyjaśnia Łukasz Dybkowski z biura Generalnego Dyrektora Dróg Krajowych i Autostrad. - Obiekt jest pod stałą kontrola nadzoru inwestorskiego i prace są kontynuowane. Na chwilę obecną problemy nie występują.

Woda wymyła skarpy

- Jednak podobny problem pojawił się teraz na wysokości Bożejewiczek w okolicach Jeziora Skarbińskiego - zauważa Czytelnik ze Żnina. - Coś się im zapadło i powstała 50-metrowa wyrwa w nasypie. Na razie nic tam się nie dzieje.

- Taka sytuacja nie miała miejsca - dementuje Dybkowski. - Doszło do wymyć w skarpach nasypów podczas ulewy, ale wykonawca to naprawiał. Dodatkowo w tym rejonie pozostaje do wykonania fragment nasypu w miejscu prowadzonej przebudowy ropociągu. Taka sytuacja wynika z kolejności prowadzenia robót. Najpierw trzeba przebudować ropociąg zgodnie z wymogami technicznymi, żeby później posadowić nasyp i kontynuować roboty.

Problemy na węźle

Czytelnik zwraca też uwagę na kolejny problem - na węźle Ja-roszewo nic się nie dzieje od 4 miesięcy, także na drodze wojewódzkiej nr 251, którą przecina DK nr 5, a w przyszłości ma łączyć się z S5 na węźle Żnin Wieś. Jego zdaniem, Eurovia (wykonawca) nie zdąży wyremontować drogi wojewódzkiej do jesieni, a zatem z tej drogi trzeba będzie najpierw wjechać na węzeł w Jaroszewie.

Budowa drogi S5 w regionie. Opuszczone odcinki mają ożyć wiosną 2020 roku. Jeśli ktoś je weźmie

- GDDKiA bierze pod uwagę ewentualności i rozwiązania zmian w organizacji, które pozwolą, by ruch mógł się odbywać - odpowiada Łukasz Dybkowski. - Toczą się rozmowy pomiędzy wykonawcą i zamawiającym celem usprawnienia działań na omawianym odcinku. GDDKiA na bieżąco monitoruje sytuację na wszystkich kontraktach i reaguje zgodnie z przepisami i zapisami kontraktowymi, gdy wymaga tego sytuacja.

Smaki Kujaw i Pomorza odcinek 1

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak globalne ocieplenie zmienia wakacyjne trendy?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska