Kłopoty ze śmieciami

     - Firma ta uznała, że ceny za wywóz śmieci są zbyt wysokie, a w związku z tym ponosi ona zbyt duże koszty - _powiedział "Gazecie" Jan Wach, wójt Sicienka. Rzeczywiście, stawki decyzją Rady Gminy poszły w górę . Za tonę śmieci, wywożonych na gminne wysypisko w Trzemiętówku, trzeba zapłacić obecnie 40 złotych. Poprzednia cena wynosiła 13 złotych. - Ale to przecież i tak niewiele w porównaniu z cenami na wysypisku w Żółwinie. Tam stawkę podniesiono z 60 do 85 złotych za tonę.
     Dziś przetarg
     Tak czy inaczej, zajmująca się do tej pory wywózką firma uznała, że jej się to dalej w tej sytuacji nie opłaci. Rozwiązała umowy z częścią mieszkańców. - Musieliśmy się zastanowić, jak rozwiązać problem - mówi wójt. Po naradach stanęło na tym, że w strukturach Zakładu Komunalnego utworzona zostanie specjalna komórka, która zajmie się wywożeniem odpadów.
     Kupione zostaną pojemniki na śmieci oraz wóz do wywozu odpadów. Dzisiaj ma nastąpić rozstrzygnięcie przetargu na jego zakup. Wpłynęło kilka ofert. - Spodziewaliśmy się sporego zainteresowania, bo gmina zawsze jest rzetelnym płatnikiem -_ mówi wójt. Ocenia, że w efekcie "śmieciowe kłopoty" wyjdą Sicienku na dobre. - Ustawa o utrzymaniu posesji w czystości i tak częściowo zobowiązuje do tego gminę - podsumowuje.