Zdania mieszkańców bloków i wieżowców wzdłuż ulic Moczyńskiego oraz Parku Ludowego w Bydgoszczy są podzielone. Część lokatorów poczuła się zgorszona tym, co młodzież robiła na przyblokowych ławeczkach.
Otóż z początkiem wakacji zaczęły na nich przesiadywać... zakochane pary.
W końcu spółdzielnia mieszkaniowa postanowiła zrobić z tym porządek. Jak? Usuwając ławki.
Przeczytaj również: Bydgoszcz. Kochali się bez zezwolenia.
- Wzdłuż ulicy Moczyńskiego, i przy Parku Ludowym 5 zlikwidowano ponad dziesięć ławek - mówi mieszkaniec. - Zadzwoniłem do spółdzielni, zapytałem, dlaczego? Odpowiedź brzmiała - młodzi na ławkach wieczorami uprawiają seks. Zamurowało mnie. Przecież nikt nikomu nie każe na to patrzeć. A na ławeczkach w dzień można było przysiąść, odpocząć. W naszych blokach mieszka wielu seniorów. Sam nim jestem. I jakoś nie byłem zgorszony.
Na policję docierały skargi na temat młodzieży. Chodziło jednak o ekscesy innego rodzaju. - Od początku wakacji mieliśmy dziewięć zgłoszeń w związku za zakłócaniem ciszy nocnej. Nikt nie skarżył się jednak na nieobyczajne wybryki - mówi Maciej Osinski, z zespołu prasowego KWP.
W spółdzielni wiedzą jednak lepiej.
- Młodzi zachowywali się głośno, ale również niestosownie. Dochodziło nawet do uprawiania miłości - odpowiada wprost Elżbieta Mackiewicz, z administracji osiedla centrum SM "Budowlani".
Czytaj e-wydanie »