Kolejna obsuwa na toruńskim moście

Termin zakończenia prac nad dokumentacją mostu był przesuwany już kilka razy. Miała być ona gotowa 28 listopada ub.r. Tego dnia wygasały umowy z konsorcjum przygotowującym projekt. Na listopadowej sesji radni zgodzili się na wydłużenie prac do końca stycznia br.

Jaki był powód opóźnienia? Miasto zdecydowało, że w tunelu pod pl. Daszyńskiego, zamiast jednej powstaną dwie jezdnie dwupasmowe. Projekt budowlany jest gotowy. Pod koniec grudnia trafił do wojewody wraz z wnioskiem o pozwolenie na budowę.

Prace nad dokumentacją jeszcze trwają. Pod koniec stycznia MZD zapowiadał, że kosztorys poznamy na początku tego miesiąca. Tak się nie stało. W ubiegłym tygodniu drogowcy zapewniali, że wycena będzie gotowa na początku tego tygodnia. Ten termin też nie będzie dotrzymany. - Pełną dokumentację otrzymamy w drugiej połowie marca - mówi Stefan Kalinowski, wicedyrektor MZD.

- Konieczne są uzgodnienia w sprawie projektu wykonawczego z firmami, które mają infrastrukturę podziemną pod pl. Daszyńskiego. Od tego zależy wartość zadania. Trwa też weryfikacja kosztorysu pod kątem spadających cen materiałów.
Kalinowski podkreśla, że nie wpłynie to opóźnienie całej inwestycji.

- Nie ma decyzji, czy wartość kosztorysu przeprawy będzie owiana tajemnicą handlową - mówi Kalinowski. - Podejmie ją prezydent Torunia. Nie powinniśmy odsłaniać wszystkich kart.