Najwięcej wścieklizny na Mazowszu
Najnowsze przypadki zostały stwierdzone u dwóch lisów w woj. mazowieckim. W miejscowości Nowa Pogorzel wściekliznę stwierdzono u padłego lisa. Z kolei drugi przypadek dotyczył poddanego eutanazji zwierzęcia na warszawskiej Białołęce. Od początku roku Główny Inspektorat Weterynarii potwierdził 21 zgłoszeń choroby. W dwóch przypadkach dotyczyły one psów, resztą zaatakowanych zwierząt były lisy.
Najwięcej przypadków, bo aż 18, odnotowano na Mazowszu. Dwa zlokalizowano na Lubelszczyźnie, jeden w Świętokrzyskiem.
Wścieklizna atakuje nie tylko lisy. Jak chronić zwierzęta domowe?
Wśród tegorocznych przypadków znajdują się też psy. Główny Lekarz Weterynarii przypomina, że zgodnie z ustawą o ochronie zdrowia zwierząt oraz zwalczaniu chorób zakaźnych zwierząt, na terenie kraju psy po ukończeniu 3. miesiąca życia podlegają obowiązkowemu szczepieniu przeciwko wściekliźnie.
Właściciele psów mają obowiązek zaszczepienia pupila przeciwko wściekliźnie w terminie 30 dni od momentu ukończenia przez psa trzeciego miesiąca życia, a następnie nie rzadziej niż co 12 miesięcy od dnia ostatniego szczepienia.
Szczepienia przeciwko wściekliźnie także dla kotów
Jednocześnie GIW, w oparciu o rosnącą liczbę chorych zwierząt, także domowych, apeluje o szczepienie przeciwko wściekliźnie również kotów.
- Nakaz szczepienia kotów przeciwko wściekliźnie obowiązuje na terenie całego obszaru zagrożonego wścieklizną w województwie mazowieckim oraz na terenie powiatu opolskiego, puławskiego, ryckiego i łukowskiego w województwie lubelskim – przypomina GIW.
Źródło: GIW
