Z każdym dniem coraz częściej słyszymy o osobach, które zjadły muchomora sromotnikowego. Jak donosi Dziennik Wschodni mieszkaniec Radzynia Podlaskiego trafił na lubelski odział toksykologii w poniedziałek. Twierdził, że jadł kanie i gołąbki. Badania potwierdziły, że zatruł się najniebezpieczniejszym z kapeluszników. - Pacjent jest pozornie stabilny. Postępują jednak cechy niewydolności wątroby - ocenia dr Hanna Lewandowska - Stanek ordynator Oddziału Toksykologii szpitala im. Jana Bożego w Lublinie..
W ubiegłym tygodniu przywieziono także 50-latka z Zamościa. Lekarze utrzymują go w stanie śpiączki farmakologicznej. Pacjent oczekuje na przeszczep wątroby. Jego stan określany jest jako tragiczny.
Niestety w naszym regionie także zanotowano kilka zatruć tym grzybem. W miniony czwartek do szpitala trafił 20-letni Wiktor z Pruszcza, który wraz z rodziną spożył śmiertelny muchomor.
Kolejne zatrucia grzybami - w Zamościu i Lublinie. Mężczyźni walczą o życie
rg

Uważajmy jakie grzyby zbieram, nie warto ryzykować życia.
Lekarze potwierdzili u kolejnego pacjenta zatrucie muchomorem sromotnikowym. Mężczyzna z Lublina walczy o życie. Natomiast 50-latek z Zamościa, który otruł się w środę, jest w stanie krytycznym.
Podaj powód zgłoszenia
G
Bieda doprowadza , że ludzie "dojadają" zbierając grzyby .
moze i bieda ale sanepid codziennie bada za darmo mozna przyjsc i sprawdzic,stawiam na glupote ludzka i lekkomyslnosc.Przez takich ludzi moze ktos kto chorowal wiele lat zostanie pominiety przy typowaniu jako biorca.Ci ludzie sami sa sobie winni
moze i bieda ale sanepid codziennie bada za darmo mozna przyjsc i sprawdzic,stawiam na glupote ludzka i lekkomyslnosc.Przez takich ludzi moze ktos kto chorowal wiele lat zostanie pominiety przy typowaniu jako biorca.Ci ludzie sami sa sobie winni
D
Bieda doprowadza , że ludzie "dojadają" zbierając grzyby .
k
To jest jakaś plaga!!! Ludzie trochę więcej ostrożności, trują się dzieci, dorośli... co się dzieje. Tu nawet piszą, że zmarła dziewczynka Tragedia w gminie Przechlewo