https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Kolejni nauczyciele czekają na Wasze głosy!

Magdalena Janowska [email protected]
Maria Breza-Guściora: - Uczniowie muszą wiedzieć, do czego w życiu przyda im się matematyka
Maria Breza-Guściora: - Uczniowie muszą wiedzieć, do czego w życiu przyda im się matematyka fot. Lech Kamiński
Maria Breza-Guściora to kolejna kandydatka do tytułu najlepszego matematyka w Toruniu. Możecie już na nią głosować na stronie www.pomorska.pl.

Jak głosować?

Jak głosować?

Maria Breza-Guściora jest naszą kolejną kandydatką do tytułu najlepszego nauczyciela matematyki w toruńskich gimnazjach. Na stronie internetowej www.pomorska.pl/torun trwa już głosowanie. Walka o tytuł jest zażarta, dlatego każdy głos się liczy. Wybierz wraz z nami nauczyciela, dzięki któremu matematyka stała się dla Ciebie prosta. Zachęcamy!

W Gimnazjum nr 21 pani Maria uczy od 9 lat, wcześniej jako nauczyciel matematyki pracowała także w innych toruńskich szkołach.

Jej uczniowie doskonale wiedzą, że idąc do tablicy, nie dostaną jedynki, nawet jeśli czegoś nie wiedzą czy nie rozumieją. - Mam jedną ważną zasadę - mówi Maria Breza-Guściora. - Uczniowie rozwiązują zadania przy tablicy po to, by się czegoś nauczyć, a nie po to, by bać się, że dostaną złą ocenę. W klasie pracujemy razem, samodzielność obowiązuje uczniów tylko na sprawdzianach.

Wciąż nowe pomysły
W byciu nauczycielem matematyki, o czym pani Maria zawsze marzyła, najbardziej pasjonuje ją poszukiwanie nowych sposobów przekazywania wiedzy.

- Czasem zdarza się tak, że różnymi metodami próbuję wytłumaczyć coś jakiemuś "Kowalskiemu" - mówi nauczycielka. - Jeśli moje metody nie przynoszą skutku, godzinami zastanawiam się, co by tu wykombinować, aby "Kowalski" wreszcie powiedział: "Teraz już wiem!". Kiedy się to udaje, mam ogromną satysfakcję, która motywuje mnie do dalszej pracy.

Podobnie wpływa na panią Marię prowadzenie zajęć wyrównawczych. - W kilkuosobowych grupach, już po lekcjach słabsi uczniowie czują się najbezpieczniej - mówi matematyczka. - Uwielbiam pracę z dziećmi, które nawet jeśli nie mają dużych zdolności, bardzo chcą się czegoś dowiedzieć.

Ci, których trudniej przekonać do matematyki, również nie są pozostawieni samym sobie. Maria Breza-Guściora doskonale wie, że najbardziej odpowiada im praca w grupach. I choć nie zawsze jest czas, by w tej formie prowadzić lekcje, nauczycielka stara się robić to jak najczęściej, bo ma świadomość, jak wiele uczniowie wynoszą z takich zajęć.

"Pokazywanie" wzorów
- Na moich lekcjach jest również czas na zabawę - zaznacza pani Maria. - Jestem przeciwniczką uczenia się na pamięć. Dlatego moi uczniowie zamiast wkuwać wzory, uruchamiają wyobraźnię. Za pomocą "pokazywania" zapamiętują na przykład, jak obliczyć objętość.

Jest jeszcze jeden sposób na sukces dydaktyczny - udowadnianie, że matematyka jest wszędzie. - Zawsze rozpoczynając nowy dział mówię uczniom, do czego w życiu może im się przydać wiedza, którą zdobędą na najbliższych lekcjach - dodaje nauczycielka. - Oni po prostu muszą wiedzieć, po co się czegoś uczą.

Komentarze 4

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

~Czytelnik~
Myślę, że zasługuje na miano najlepszego nauczyciela matematyki. Pomimo, że wychowuje czwórkę swoich dzieci to poświęca bardzo dużo czasu na pracę dydaktyczną.
J
JP
Pani Maria była wychowawczynią klasy E (2001-2004).
Przeszła niezły chrzest bojowy (3-letni), który zafundowali jej uczniowie.
Wspaniała pedagog i wychowawca młodzieży.
Całkowicie popieram Jej kandydaturę na ten zaszczytny tytuł.
Serdecznie pozdrawiam, JP
b
byda1
Wspaniała ta Pani Maria!!! Głosujemy!!! Dalej żacy i sztubacy!!!
b
byda
Ale sympatyczna ta Pani!!! Musi wygrać!!! Głosujemy chłopaki i dziewczyny!!!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska