- Działamy od 2006 roku. Realizujemy projekty z urzędu marszałkowskiego i robimy bardzo dużo ministerialnych - energicznie zaczyna opowiadać Katarzyna Jaguś, prezes Stowarzyszenia na rzecz rozwoju KGW w Pluskowęsach i jednocześnie sołtys.
W stowarzyszeniu jest zarejestrowanych 26 pań, najprężniej działa kilkanaście z nich. Wydały książkę o swojej miejscowości z okazji 700-lecia kościoła w Pluskowęsach i parafii. - W tym roku nasza młodzież wydała śpiewnik z płytą. Odnaleźliśmy stare piosenki z naszego regionu - chwali się pani Katarzyna. A jest czym - pokazuje pięknie wydane oba owoce prac koła.
Jeżdżą razem, bo łatwiej wyrwać się z domu
`
- Realizujemy się też przez kulturalne wyjazdy, zajmujemy się dziećmi, mamy ludowy zespół dziecięcy - opowiada pani sołtys. Należą do niego dzieci w wieku 7-11 lat. Chciałaby, żeby młodsi stworzyli zespół ze straszą grupą, która nagrała płytę. Kiedy będzie okazja do śledzenia występów na żywo? Najbliższa w sobotę 13 września, zaprezentują się na święcie powiatu golubsko-dobrzyńskiego. Dzień później koło gospodyń podczas ekobiesiady w Kowalewie Pomorskim będzie serwowało swoje dania, potrawy regionalne.
Nowoczesną Wieś znajdziesz także na Facebooku - dołącz do nas!
- Chcemy uczestniczyć w życiu gminy i naszej miejscowości - deklaruje Katarzyna Jaguś. Zapytana, jakie korzyści daje wstąpienie w szeregi KGW, mówi, że "warto wyrwać się z domu, spotkać się z innymi osobami, zawsze się czegoś nauczymy". Podkreśla też większą łatwość organizowania się w grupie. - Bardzo często jeździmy na różne koncerty, m.in. do opery. Pojedynczo nie chce się, a w tej grupie może trochę peerelowsko, ale w autobusie zawsze miło.
Czytaj e-wydanie »Lokalny portal przedsiębiorców