Przedsięwzięcie w Sulnowie, zaledwie cztery kilometry od Świecia, to po Vistuli I druga inwestycja mająca na celu stworzenie dogodnych warunków przedsiębiorcom. Zarówno tym miejscowym, dążącym do rozwoju m.in. poprzez lepszą lokalizacje, jak i zewnętrznym, na których gminie zależy najbardziej.
Obecnie w Sulnowie trwa budowa kanalizacji: wodnej, sanitarnej i deszczowej. Powstaną też dwa km dróg, a cały obszar będą oświetlały 62 lampy. W ocenie szefa budownictwa w świeckim magistracie, ta oferta spotka się ze znacznie większym zainteresowaniem niż Vistula I, znajdująca się w sąsiedztwie Mondi oraz krajowych dróg nr 1 i 5. Dlaczego? Powód jest jeden, za to bardzo konkretny. W przypadku Vistuli II, inwestorzy będą mogli wybierać między dzierżawą i kupnem działki. - Ta druga możliwość jest znacznie bardziej pożądanym rozwiązaniem, bo daje zabezpieczenie np. kredytu hipotecznego - tłumaczy Wiesław Ratkowski. - Z terenami pierwszej Vistuli nie da się tego zrobić, bo uniemożliwiają to przepisy regulujące zasady przyznania dotacji, dzięki której powstała strefa. Być może za kilka lat to się zmieni, bo zapytań w tej sprawie nie brakuje.
Można kupić od rolnika
Jako pierwsza terenem w Sulnowie zainteresowała się świecka firma Pekrapol, zajmująca się dystrybucją naturalnych osłon do wędlin.
Co z pozostałymi 20 hektarmi przewidzianymi w planie zagospodarowania przestrzennego? To już zależy od właścicieli. Jeśli zechcą, będą mogli dalej ją uprawiać, bądź sprzedać przedsiębiorcom. Oczywiście, ci ją kupią tylko wtedy, gdy okaże się tańsza od oferty gminy. W przypadku uzbrojonych już terenów, ma to być około 37 zł za metr.
Czytaj e-wydanie »