Do zdarzenia doszło w środę (8 marca) w autobusie MZK jadącym ul. Wrocławską. Uwagę kierowcy zwróciła kobieta jadąca z maleńkim dzieckiem. Zachowywała się bardzo dziwnie. Kierowca podejrzewając, że kobieta jest pijana zawiadomił policję. Dyżurny na miejsce natychmiast wysłał patrol policji.
Jak się okazało kobieta była kompletnie pijana. – Badanie alkomatem wykazało, że ma niemal 3 promile alkoholu w wydychanym powietrzu – mówi nadkom. Małgorzata Stanisławska, rzeczniczka zielonogórskiej policji.
W takim stanie 42-latka wiozła, maleńkie zaledwie pięciomiesięczne dziecko.
Policjanci na miejsce wezwali karetkę pogotowia ratunkowego. – Dziecko zostało przewiezione do szpitala – mówi nadkom. Stanisławska.
To standardowa procedura w przypadku tak małych dzieci. Do szpitala trafiła również pijana matka. O zdarzeniu policjanci natychmiast powiadomili sąd rodzinny.
Zobacz też: Tragiczny wypadek na S3 pod Zieloną Górą. Czołowo zderzyły się dwa tiry [ZDJĘCIA]
Zobacz też: Pijana 19-latka spowodowała wypadek w centrum Warszawy