https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Komunikacja miejska w Bydgoszczy. Trzeba zabrać ulgi, tylko jak i komu?

(bog)
W Zarządzie Dróg Miejskich i Komunikacji Publicznej trwa szukanie oszczędności, które pozwolą uniknąć drastycznych cięć  w funkcjonowaniu komunikacji publicznej.
W Zarządzie Dróg Miejskich i Komunikacji Publicznej trwa szukanie oszczędności, które pozwolą uniknąć drastycznych cięć w funkcjonowaniu komunikacji publicznej. MM Bydgoszcz/Łukasz Jędrzejczak
Natychmiastowe cofnięcie wszystkich zniżek za przejazdy środkami transportu publicznego podniosłoby wpływy bydgoskich drogowców o ponad 55 mln złotych rocznie. Niestety, choć jest taka potrzeba, to ZDMiKP czeka arcytrudne zadanie.

W Zarządzie Dróg Miejskich i Komunikacji Publicznej trwa szukanie oszczędności, które pozwolą uniknąć drastycznych cięć w funkcjonowaniu komunikacji publicznej. Jednym z pomysłów jest uporządkowanie systemu ulg i zwolnień za przejazdy autobusami i tramwajami.

Aż 260 tys. uprawnionych

Pomysł wydaje się trafny, bo według szacunków ZDMiKP w przypadku 50-procentowych ulg mówimy o 140 tysiacach osób, a w przypadku 100-procentowych - o 120 tysiącach osób, które mogą z takich uprawnień korzystać.

- To naprawdę duża grupa pasażerów. Obliczyliśmy nawet, że gdyby zabrać wszystkie obowiązujące aktualnie ulgi, to nasze wpływy ze sprzedaży biletów wzrosłyby o minimum 55 milionów złotych rocznie. Pytanie tylko, komu te przywileje odebrać? - dodaje Piotr Sikorski, naczelnik wydziału biletowo-taryfowego ZDMiKP.

I w tym największy problem. Bo choć wydaje się, że drogowcy mają ogromne pole do popisu (aktualnie system obejmuje ponad 30 grup społecznych!) to zadanie wcale nie jest takie proste.

Od razu można bowiem zapomnieć o cofnięciu 100-procentowych ulg: posłom, senatorom, inwalidom wojennym i wojskowym, inwalidom o statusie osób represjonowanych oraz ich przewodnikom. Wszystkim im uprawnienia nadał parlament. Podobnie jest w przypadku 50-procentowych ulg, którymi cieszą się: studenci, kombatanci oraz weterani, którzy zostali ranni i pobierają renty inwalidzkie w związku z działaniami poza granicami kraju.

Zostaje więc nieco ponad 20 grup społecznych, którym przywileje nadała Rada Miasta.

Bardzo trudne decyzje

Trudno jednak nie uznać negatywnych, społecznych aspektów decyzji o odebraniu możliwości darmowych przejazdów osobom niewidomym, ociemniałym, niepełnosprawnym w znacznym stopniu, funkcjonariuszom policji, czy właścicielom samochodów (im tylko podczas Europejskiego Dnia bez Samochodów). Podobnie jest w przypadku 50-procentowych ulg dla: uczniów szkół podstawowych, gimnazjalnych i ponadgimnazjalnych, czy bezrobotnych.

- Nie są to ulgi ustawowe i teoretycznie można je znieść. Ale czy ma to sens wobec faktu, że Bydgoszcz jest regionalnym centrum edukacji osób osób niewidomych? - zastanawia się Sikorski. - Ma też obowiązek prowadzenia działalności eduka-cyjnej dzieci i młodzieży. Trudno również znaleźć odpowiedź na pytanie, czy powinniśmy przestać wspierać osoby bezrobotne, choćby w poszukiwaniu pracy? - kontynuuje Sikorski.

Nasz podobny do innych

Drogowcy zapewniają, że tego typu ulgi i zwolnienia nie są typowo bydgoskim wyjątkiem. Podobne przepisy obowiązują bowiem w innych miastach.

Na ich tle nasz system nie jest też rozbudowany. Spokojnie można go porównać na przykład do gdańskiego.

Nie jest też tajemnicą, że żaden, zdrowo myślący i posiadający instynkt samozachowawczy, radny nie podejmie tak trudnej decyzji półtora roku przed wyborami samorządowymi.

Jest kilka pomysłów

Mimo to udało się znaleźć kilka grup, którym zaproponowano odebranie ulg. Drogowcy mają już m.in. analizy:
odebrania 100-procentowej ulgi pracownikom MZK - ok. 1100 osób oraz od 400 do 500 tys. zł oszczędności,
odebrania 100-procentowej ulgi Zasłużonym Honorowym Dawcom Krwi I-go stopnia - 2500-3000 osób i ok. 1,2 mln zł oszczędności w skali roku,
podniesienia progu wieku uprawniającego do darmowych przejazdów z 65 do 70 lat - ok. 20 tys. osób i do 2 milionów złotych oszczędności.

- W tym ostatnim przypadku powinniśmy mówić o równaniu do innych miast - podkreśla Sikorski. - Tego typu ulgi funkcjonują już bowiem tylko w kilku miastach naszego regionu. Natomiast w Szczecinie, Gdańsku, Warszawie, czy Poznaniu już dawno ustalono ten limit na 70 lat.

Drogowcy przypominają za to, że dla złagodzenia skutków tej ostatniej zmiany zaproponują albo specjalny bilet seniora - coś w rodzaju sieciówki, ale ważnej na trzy miesiące i w cenie 50 złotych - albo możliwość przejazdów środkami komunikacji miejskiej na podstawie biletów ulgowych.
Warto jeszcze podkreślić, że według nieoficjalnych informacji na decyzję o podniesieniu tego progu czeka już m.in. Toruń i Włocławek, gdzie drogowcy szykują się do podobnych zmian.

Decyzja w rękach rajców

Podczas debaty na temat tych zmian pojawił się pomysł, że skoro mamy kryzys, to ciężar jego skutków powinniśmy dźwigać solidarnie wszyscy. A w tej sytuacji można jeszcze pomyśleć o cofnięciu darmowych przejazdów radnym Rady Miasta i dzieciom do 4 roku życia, oraz 50-procentowych zniżek: dzieciom powyżej 4 roku życia, ale przed rozpoczęciem nauki szkolnej, uczestnikom studiów doktoranckich, czy sędziom i prokuratorom w stanie spoczynku oraz ich rodzinom.
Ostateczna decyzja będzie jednak należeć do radnych. Na razie wiadomo tylko, że zmiany musza wejść w życie na początku czerwca.

Komentarze 28

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

e
es
Może zlikwidować autobusy i zezłomować wiaty przystankowe? Ile to by było oszczędności?
j
jok
Najlepiej to wszelkim vipom jak posłowie, senatorowie itp.
d
darek
A czym sobie Rajcowie miasta,policja weterani i inni zasluzyli na darmowe jazdy Komunikacja miejska .Oddawajcie HDK ,ale po co bida odda ,a my nie musimy bo nikt nam ulg nie zabierze wkoncu kumotersto dziala , jak mozemy sobie sami zabrac wiec nie wypada.NAPEWNO PO ZNIESIENIU ULG WIECEJ MNIE W KRWIODAWSTWIE NIE ZOBACZYCIE i NAWOLUJE INNYCH DO TAKIEGO POSTEPOWANIA .krew sprowadzajce sobie z Unie Europejskiej ona wam da za darmo. MY NA TA ULGE SOBIE ZAPRACOWLISMY RATUJAC NIE JEDNO ZYCIE ,MOZE NAWET I NIEJEDNEMU GLOSUJACEMU ZA ZNIESIENIEM ULG , LUB KOMUS Z JEGO CZLONKOW NAJBLIZSZEJ RODZINY URATOWALISMY ZYCIE DOSTAJAC NASZA KREW.JESTEM ZA ODDAWANIEM ODPLATNIE KRWI BO ZA DARMO JUZ SIE NIE OPLACA NAWET W PRZYCHODNIACH ZABIERAJA NA PRZYWILEJE nie mowiac juz ze za leki 100% placimy bo witaminy moga nam zaszkodzic,wiec wladza dba o nas. TO PO CO ODDAWAC DALEJ niech sami sobie oddaja
Z
Z H D K
ODDAŁEM W SWOIM ZYCIU JUŻ OK 90 LITROW KRWI I NADAL JESTEM CZYNNYM HDK. MYSLE ZE NIE JEDNEMU JUŻ W ZYCIU URATOWALA MOJA KREW ZYCIE .WIEC CZEGOS TU NIE ROZUMIE CZY AZ TAK WIELE MIASTO NAM DAJE .PASI BRZUCHY WCIAZ MAJA MALO / SOBIE PODNIESCIE PENSJE I PRZEZNACZCIE JE NA DARMOWE ULGI DLA KRWIODAWCÓW SKORO WŁADZA MA PROBLEM Z DARMOWYMI PRZEJAZDAMI TO NIECH WKONCU ZACZNIE ZA NAS REGULARNIE ODDAWC HONOROWO KREW A MY BEDZIEMY MOZE ODDAWA ALE JUZ NIE HONOROWO LECZ ODPLATNIE / PRZYNAJMNIEJ KUPIMY SOBIE LEPSZE CZEKOLADY. NIE MAMY Z TEGO TAK NAPRAWDE NIC CORAZ GORSZE CZEKOLADY WRECZ NIESMACZNE, OSTATNIO NADAJACE SIE DO KOSZA. MNIE NAPEWNO PO ODEBRANIU ULG WIECEJ NIE ZOBACZYCIE TAM .GDYZ NAWET KRWIODAWSTWO NIE MA DLA NAS SZACUNKU ZADNYCH ODZNACZEN DYPLOMOW LISTOW DZIEKCZYNNYCH ZA DOTYCHCZASOWE ODDAWANIE ,MOZE JEST TO NIC ALE NAPEWNO BY TO CIESZYLO I MIALO SIE SATYSFAKCJE IZ KRWIODAWSTWO I ZAJMUJACY STOLKI NA NAJWYZSZYCH URZEDACH W KRAJU I MIESCIE MAJA DO NAS JAKAS WDZIECZNOSC ,ALE TO ONI WCIAZ MAJA MALO I CHCIELBY ABYSMY TO MY JESZCZE IM DZIEKOWALI ZA ICH SPRAWOWANA WLADZE .KOCHANO WLADZO NICZYM SOBIE NA LAURY NIE ZASLUGUJECIE I WRECZ PRZECIWNIE ODEBRAL BYM WAM PENSJE 90% I ZYJCIE JAK I MY. ZYJEMY W CHORYM KRAJU I DOBRZE ZE POWSTAJA KREMATORIA .
P
Paweł
To krew dla szpitali bedziemy importowac z uni za gruba kase a szpitali nie stac na to!!Ja napewno juz krwi nie oddam jak zabiora wolne przejazdy!!!
I
Iwo
A może by tak porządnie zreorganizować komunikacje i przyjrzeć się pustym tramwajom i autobusom. Polecam linie 81 z 3 pasażerami itp.
k
krwiopijca
A zamiast krwi od krwiodawców szukajcie jej w rzęźni bo tak dożycie do tego
b
bydgoszczanin
Moze posłać pana Prezydenta na kuronia albo dać mu 6000 zł niech przeżyje ??
Ty masz sześć tysięcy na miesiąc?TO TY JESTEŚ BURŻUJ!A tak na poważnie,to
uważam że emeryci powinni jednak częściowo płacić za przejazdy.Renciści też nie
mają kokosów,ale jednak te 50% muszą wybulić.I żeby była jasność w temacie.Mam
67 lat jestem emerytem i jak wsiadam do autobusu (co prawda bardzo rzadko) za
każdym razem kasuję ulgowy bilet.Ale mam oczy i widzę jak emeryt potrafi z Oś.Leśnego
jechać na targowisko w Fordonie,bo jak mi jeden powiedział,to on tak jak i wielu
innych urządza sobie codziennie takie eskapady bo to go nic nie kosztuje.
A proszę mi wierzyć takich codziennych"turystów"za darmochę mamy setki.Kierowcy
MZK mają rzeczywiście przechlapane.Wątpię czy któryś z tych krytykantów chciałby
wstawać w środku nocy i iść do pracy.Ja nie!A najzabawniejsze jest to,że ci
narzekający na brak pieniędzy na lekarstwa,na życie itp.mają je dla Rydzyka,na
seminaria duchowne, budowę kościołów itd.ale jeżdzić to by chcieli za darmo na
koszt innych.Bydgoszcz jest zadłużonym miastem i praktycznie nie ma na nic pieniędzy.
Tym bardziej musi budzić sprzeciw podarowanie ogrodzonego budynku wraz
z działką po byłym przedszkolu wartości 3 może 3,5 miliona złotych na Bydgoskich
Olimpijczyków za friko Kościołowi Katolickiemu.A gdzie są ci tzw.strażnicy miejscy?
Dlaczego nie widać ich na pieszych patrolach?I pytanie najważniejsze.Po co nam
200 strażników?Żeby siedzieli na Leśnej albo pobierali L-4 ?Wtedy kiedy w mieście
jest niebezpiecznie,czyli w nocy to ich nie ma.O dzielnicach nawet nie ma co mówić.
Tam to można ich zobaczyć 1 może 2 razy dziennie i to tylko w samochodach.Tam są
również oszczędności panie prezydeńcie miasta.
y
yuras
W Żorach jest darmocha...
R
Racjonalista
Rządząca miastem klika platformerska po raz kolejny odwaliła fuszerkę. Na nic obliczenia, na nic podwyżki cen biletów, bo dodatkowej kasy z biletów i tak nie będzie. Ludzie po prostu przestaną z niej korzystać, bo będzie dla nich za droga. W zestawieniu z nieudolnością organizowania jakichkolwiek dróg (np. remont Chodkiewicza, rozpoczęty po to by go przerwać z powodu mrozu + wstrzymanie kolejne wstrzymanie ruchu tramwajowego do LPKiW z powodu remontu skrzyżowania z Chodkiewicza, które z powodzeniem można było wykonać na jesieni podczas ostatniego remontu Gdańskiej). Jedynym argumentem za zniesieniem ulg i podwyżkami jest autokompromitacja PO i tego "prezydenta", która w perspektywie może zaowocować odsunięciem tych egoistycznych miernot od władzy.
P.S. Miasto dysponuje 15 milionami złotych, które nieodPOwiedzialni chcą wydać na kolejkę jeżdżącą po pylonie mostu (sic!). Przeznaczyć ją na komunikację, ale już!!!
P.S.2. A jak kolejki się zachciewa prezydentowi, to niech korzysta z lunaparku na Starym Rynku, który czyni z nas pośmiewisko przed całą Polską. Jarmark pełną gębą. Wioska gra i się kręci.
o
obywatel
A może przykład RYGI byłby najlepszy. Zamiast targować się komu zabrać ulgi wprowadzić darmową komunikację.
I
Irek
Może radni i decydenci zapoznaliby się z biletem seniora w Warszawie- ważny 365 dni /rok/ kosztuje 50,00 złotych. U nas były przymiarki 50 zł na pół roku, a teraz już jest 50zł na trzy miesiące.
K
Konstanty
Oddałem bezinteresownie 30 litrów krwi i oprócz czekolady ,kawy nic nie dostałem od Polski.Bardzo się cieszyłem jak dostałem bezplatny bilet przejazdu na komunikację miejską,nawet o tym nie wiedziałem,że mi się należy( powiedział mi kolega)Teraz mi się chce ją zabrać.Nie wiem co o tym sądzić.A może my zasłużeni krwiodawcy zaplaćmy jednorazowo na rok naprzyklad bilet na karcie miejskiej np za 200 zł.
P
Piotr
Zabrac honorowym dawcom bilety wiaze sie tym ze 3/4 przestanie oddawac krew!Zadna grupa nie ma juz przywilejów tylko pracownicy MZK zabrac im bilety tak jak i posłom !
M
Michał
Zabieranie darmowych przejazdów motorniczym i kierowcom to śmiech na sali. Ile miasto na nich zaoszczędzi? Grosze. I tak po pracy nie jeżdżą nie wiadomo gdzie tylko do domu i co, takie to są koszta? Niech Ratusz da im porządne podwyżki, to e du*** będą mieć te wasze z łaski dawane bilety wolnej jazdy.
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska