Koncert Madonny 15 sierpnia jest bluźnierstwem - protestują katolicy

walic kler walic kler księży i kosciół

W dniu 09.08.2009 o 02:20, katoliczka napisał:

Jestem przeciwna koncertowi. Ukrzyżowanie podczas koncertu to moim zdaniem gorsze bluzniestwo i grzech niz kradziez pobicie i cokolwiek zrobione przeciwko czlowiekowi bo to grzech bezposrednio przeciwko Bogu i dla mnie to jest po prostu przerazające żeby zdobyć sie na cos takiego? Ale okej zrobiła to i juz gorsze jest to ze przeciwko temu nie było zadnego większego protestu chrześcjan niewazne jakiego wyznania bo ktokolwiek kto wierzy w Chrystusa i wiesza na ścianie krzyz powinien czuc sie tym OBURZONY nawet jesli pół życia sie nie modlił, nie był w kosciele i nie jest religijny ale ma w sercu chociaż troche wiary. Ale oczywiście nie ona jest gwiazdą tak ma prawo prowokowac oczywiscie tak bo ona potrafi spiewac . To nie ma nic do rzeczy chocby miała 100 oktawowy głos. A co do wypowiedzi typu że swoja religię każdy powinien zachowac dla siebie, niech katolicy po prostu nie idą na jej koncert lub ze to fanatyzm religijny to moja odpowiedź brzmi Tylko ateista może powiedziec że wiara to sprawa osobista katolik nie może lub nawet nie ma prawa bo z istoty naszej religii wynika ze to nie jest osobista sprawa. Katolicy mają modlić się i wierzyć wspólnie my tworzymy wspólnotę (Kościół) my mamy za zadanie nawracać ludzi NAWRACAĆ a to bezsprzecznie klóci sie z uznaniem wiary za sprawe osobistą.Każdy kto wierzy w cokolwiek zareaguje na tak jawne bluźnierstwo wobec własnej wiary ( w tym przypadku chrzescjanstwa) protestem a nie "po prostu nie Pójdzie na jej koncert". Wystarczy tylko przypomniec o tym co zrobili muzułmanie kiedy sparodiowano ich proroka. To wtedy oczywiscie polskie media powiedziałyby że nalezy tolerowac inne religie. Inne tak ale własną to najlepiej zdeptać i pozwolić na to innym. Bedąc chreścijaninem wystarczy sobie przypomniec co zrobił Pan Jezus gdy w swiątyni handlowano itp. Stał z boku i mówił ze każdy ma prawo do wolności i podobne dyrdymały? Wydaje mi sie ze krzyż symbol naszej wiary jest taką samą świętoscia jak kościół albo i większą. A co do fanatyzmu to fanatyzmem byłoby gdyby ona nie chodziła co niedzielę na Msze Świętą. Gdyby wtedy katolicy protestowali to byłby fanatyzm ale ludzie ona powiesiła się na krzyżu!!!!!! Widziałam jeszcze niedawno w wiadomosciach że na jakimś koncercie miała korone cierniowa na glowie jak by mi ktos wbił nóż w serce. Najgorzej dziwi mnie ta cała polsko-katolicka obłuda co to klechów obchodzi katooszołomy itd. A jak umarł papiez to wszyscy od razu z płaczem do koscioła, w szkołach spiewanie barki, teksty typu To był święty człowiek, podażamy jego drogą, Polska to kraj Jana Pawła II I oczywiscie najlepsze POKOLENIE JPII Tak pokolenie które śladami Jana Pawła II zmierza prosto na koncert królowej pop madonny . Co do daty koncertu to dodatkowy powód by byc na nie ale data jest mało ważna. Wiara jest zawsze niezaleznie czy to 15 sierpnia czy 17 paxdziernika. A kazdy kto popiera ten koncert i te "prowokacje" a potem 24 grudnia przy wigilijnym stole śpiewa Bóg się rodzi, moc truchleje niech się zastanowi czy to nie jest obłuda.I na koniec jesli chodzi o prawo świeckie ona nie ma prawa nawet miec pseudonimu madonna bo to obraża uczucia religijne chrześcijan jej wolność kończy się tam gdzie zaczyna się nasze prawo do wolności wyznania. TO NIE CHRZEŚCIJANIE WTRĄCILI SIE DO JEJ WOLNOŚCI, DO JEJ ATEIZMU TO ONA WTRĄCIŁA SIĘ DO NASZEJ WIARY OPLUWAJĄC JEJ NAJŚWIĘTSZY SYMBOL KRZYŻ, NIE MA DO TEGO PRAWA! OBY TEN KONCERT SIĘ NIE ODBYŁ!!!!!!!!! Dziwne i smutne jest to, że tak mało ludzi w Polsce jest przeciwko wieszaniu sie na krzyżu wysmiewaniu korony cierniowej, Dziwne, bo w Polsce jest ponad 90 % katolików. I tak jest w rzeczywistości, wszyscy ci "katolicy" na pierwsza komunie swięta ubieraja dzieci w białe szatki, wysyłają na bierzmowanie a obrzędy na ich pogrzebie z pewnością będzie sprawował ksiądz. Przeciez sa katolikami! 1 listopada wybierają sie na cmentarz "w zadumie", obchodzą Boże Narodzenie i Wielkanoc i wspominają wielkiego Polaka Jana Pawła II. Nic dziwnego, przecież są katolikami. Dlaczego więc ci sami ludzie tak bardzo chca pójść na koncert kobiety, która opluła wszystko w co wierzą. Bo chyba wierzą skoro sa katolikami. Dlaczego więc chcą tam iść i świetnie się bawić, dając tym samym przyzwolenie na wszystko to co zrobiła, na wszystkie bluźnierstwa? Co by powiedział na to papież (którego śladami podążają przecież Polacy) co by powiedział na to, że jego rodacy ba że katolicy boja sie dac świadectwo swojej wierze, boja się ośmieszenia przed "nowoczesnym" zachodem, nazwania moherem. Rzeczywistość jest naprawdę smutna.

Dziewczyno, trochę dystansu do tego wszystkiego. Co do komunii, bierzmowania i pogrzebu to są to tradycje narzucone przez państwo i ciągnie się to niestety od średniowiecza. Rozumiem, że wierzysz w rzekomego Boga/Chrystusa bądź w co tam chcesz ale zachowaj to dla siebie. To prawda, że wiara jest kwestią indywidualną i nikt nie potrzebuje "nawracania", o którym wspomniałaś. Jesteś śmieszna. Radzę się obudzić bo mamy XXI a nie X wiek.

Tak jeszcze doczytałem:
"Bedąc chreścijaninem wystarczy sobie przypomniec co zrobił Pan Jezus gdy w swiątyni handlowano itp. Stał z boku i mówił ze każdy ma prawo do wolności i podobne dyrdymały? Wydaje mi sie ze krzyż symbol naszej wiary jest taką samą świętoscia jak kościół albo i większą."

Ciekawe... a gdy Duce Rydzyk wykorzystuje symbole religijne do uprawiania businessu to już NIE JEST bluźnierstwo? On może handlować w świątyni i on ma prawo powołując się na krzyż i imię Boga zbijać majątek? Szczyt hipokryzji...

"Katolicy mają modlić się i wierzyć wspólnie my tworzymy wspólnotę (Kościół) my mamy za zadanie nawracać ludzi NAWRACAĆ a to bezsprzecznie klóci sie z uznaniem wiary za sprawe osobistą. (...) Rzeczywistość jest naprawdę smutna. "
Tak... smutne jest, że są ludzie wypisujący takie głupoty... Może już dość wypraw krzyżowych i zabijania "w imię wiary"? Może pora skończyć z fanatyzmem na zasadzie "ja jestem katolikiem i skoro mi się X nie podoba to NIKOMU nie może się podobać i WSZYSCY mają ją potępiać!"?

Jeśli komuś NIE przeszkadza osoba Madonny i NIE przeszkadza jej wizerunek sceniczny i NIE przeszkadza koncert w tym akurat dniu to dlaczego niby grupa fanatyków z różańcami ma rozkazywać, że mimo wszystko ONI wiedzą lepiej i tylko ONI mają rację i patent na głoszenie światu co wolno a czego nie?
Czy my żyjemy w jakiejś dyktaturze? "Pozwólmy ludziom być szczęśliwymi Według ich własnego uznania"...

Powiem szczerze, że osoba Madonny mnie nie grzeje i nie ziębi, parę jej piosenek mi się podoba i tyle. Ale im więcej takich bełkotów czytam, tym bardziej ją lubię i tym bardziej czuję niechęć do wszystkiego co jest czarne :/

Jestem przeciwna koncertowi. Ukrzyżowanie podczas koncertu to moim zdaniem gorsze bluzniestwo i grzech niz kradziez pobicie i cokolwiek zrobione przeciwko czlowiekowi bo to grzech bezposrednio przeciwko Bogu i dla mnie to jest po prostu przerazające żeby zdobyć sie na cos takiego? Ale okej zrobiła to i juz gorsze jest to ze przeciwko temu nie było zadnego większego protestu chrześcjan niewazne jakiego wyznania bo ktokolwiek kto wierzy w Chrystusa i wiesza na ścianie krzyz powinien czuc sie tym OBURZONY nawet jesli pół życia sie nie modlił, nie był w kosciele i nie jest religijny ale ma w sercu chociaż troche wiary. Ale oczywiście nie ona jest gwiazdą tak ma prawo prowokowac oczywiscie tak bo ona potrafi spiewac . To nie ma nic do rzeczy chocby miała 100 oktawowy głos. A co do wypowiedzi typu że swoja religię każdy powinien zachowac dla siebie, niech katolicy po prostu nie idą na jej koncert lub ze to fanatyzm religijny to moja odpowiedź brzmi Tylko ateista może powiedziec że wiara to sprawa osobista katolik nie może lub nawet nie ma prawa bo z istoty naszej religii wynika ze to nie jest osobista sprawa. Katolicy mają modlić się i wierzyć wspólnie my tworzymy wspólnotę (Kościół) my mamy za zadanie nawracać ludzi NAWRACAĆ a to bezsprzecznie klóci sie z uznaniem wiary za sprawe osobistą.Każdy kto wierzy w cokolwiek zareaguje na tak jawne bluźnierstwo wobec własnej wiary ( w tym przypadku chrzescjanstwa) protestem a nie "po prostu nie Pójdzie na jej koncert". Wystarczy tylko przypomniec o tym co zrobili muzułmanie kiedy sparodiowano ich proroka. To wtedy oczywiscie polskie media powiedziałyby że nalezy tolerowac inne religie. Inne tak ale własną to najlepiej zdeptać i pozwolić na to innym. Bedąc chreścijaninem wystarczy sobie przypomniec co zrobił Pan Jezus gdy w swiątyni handlowano itp. Stał z boku i mówił ze każdy ma prawo do wolności i podobne dyrdymały? Wydaje mi sie ze krzyż symbol naszej wiary jest taką samą świętoscia jak kościół albo i większą. A co do fanatyzmu to fanatyzmem byłoby gdyby ona nie chodziła co niedzielę na Msze Świętą. Gdyby wtedy katolicy protestowali to byłby fanatyzm ale ludzie ona powiesiła się na krzyżu!!!!!! Widziałam jeszcze niedawno w wiadomosciach że na jakimś koncercie miała korone cierniowa na glowie jak by mi ktos wbił nóż w serce. Najgorzej dziwi mnie ta cała polsko-katolicka obłuda co to klechów obchodzi katooszołomy itd. A jak umarł papiez to wszyscy od razu z płaczem do koscioła, w szkołach spiewanie barki, teksty typu To był święty człowiek, podażamy jego drogą, Polska to kraj Jana Pawła II I oczywiscie najlepsze POKOLENIE JPII Tak pokolenie które śladami Jana Pawła II zmierza prosto na koncert królowej pop madonny . Co do daty koncertu to dodatkowy powód by byc na nie ale data jest mało ważna. Wiara jest zawsze niezaleznie czy to 15 sierpnia czy 17 paxdziernika. A kazdy kto popiera ten koncert i te "prowokacje" a potem 24 grudnia przy wigilijnym stole śpiewa Bóg się rodzi, moc truchleje niech się zastanowi czy to nie jest obłuda.I na koniec jesli chodzi o prawo świeckie ona nie ma prawa nawet miec pseudonimu madonna bo to obraża uczucia religijne chrześcijan jej wolność kończy się tam gdzie zaczyna się nasze prawo do wolności wyznania. TO NIE CHRZEŚCIJANIE WTRĄCILI SIE DO JEJ WOLNOŚCI, DO JEJ ATEIZMU TO ONA WTRĄCIŁA SIĘ DO NASZEJ WIARY OPLUWAJĄC JEJ NAJŚWIĘTSZY SYMBOL KRZYŻ, NIE MA DO TEGO PRAWA! OBY TEN KONCERT SIĘ NIE ODBYŁ!!!!!!!!! Dziwne i smutne jest to, że tak mało ludzi w Polsce jest przeciwko wieszaniu sie na krzyżu wysmiewaniu korony cierniowej, Dziwne, bo w Polsce jest ponad 90 % katolików. I tak jest w rzeczywistości, wszyscy ci "katolicy" na pierwsza komunie swięta ubieraja dzieci w białe szatki, wysyłają na bierzmowanie a obrzędy na ich pogrzebie z pewnością będzie sprawował ksiądz. Przeciez sa katolikami! 1 listopada wybierają sie na cmentarz "w zadumie", obchodzą Boże Narodzenie i Wielkanoc i wspominają wielkiego Polaka Jana Pawła II. Nic dziwnego, przecież są katolikami. Dlaczego więc ci sami ludzie tak bardzo chca pójść na koncert kobiety, która opluła wszystko w co wierzą. Bo chyba wierzą skoro sa katolikami. Dlaczego więc chcą tam iść i świetnie się bawić, dając tym samym przyzwolenie na wszystko to co zrobiła, na wszystkie bluźnierstwa? Co by powiedział na to papież (którego śladami podążają przecież Polacy) co by powiedział na to, że jego rodacy ba że katolicy boja sie dac świadectwo swojej wierze, boja się ośmieszenia przed "nowoczesnym" zachodem, nazwania moherem. Rzeczywistość jest naprawdę smutna.

Mam nadzieje ze koncert madonny sie odbedzie,na przekor moherom. Maja swoj kosciol ,niech tam siedza. A reszta sie bawi. Pozdrawiam i zycze milej zabawy MADONNA!!!

To jest wymyślanie sztucznych problemów... z tego co słyszałem nawet któryś z biskupów (nie przypomnę sobie jaki) stwierdził, że dla prawdziwego katolika nie ma najmniejszego problemu z tym aby iść rano do kościoła, a potem pójść na koncert. Kto nie czuje takiej potrzeby, to pójdzie TYLKO do kościoła albo TYLKO na koncert. I tyle. Nie widzę jednak najmniejszego powodu, dla którego ci idący tylko do kościoła mieliby decydować o tym, że ja nie mogę iść tego dnia na koncert... To tak samo jakbym ja im zakazywał pójścia na mszę, bo dzisiaj jest koncert...

@adam, przyjedź do Czech, zobaczysz gdzie jest miejsce Kościoła. Tu Kościół jest w kościele a nie w mediach, nie miesza się do polityki a gdy taka sytuacja następuje od razu taki batman jest prostowany do pionu i pokazuje mu się gdzie jego miejsce. W Polsce jest dokładnie odwrotnie: batmany rządzą i pokazują DEMOKRATYCZNIE WYBRANYM WŁADZOM CO I KIEDY MAJĄ ROBIĆ. Czemu w Polsce nie może być normalnie?

tak zyjesz w sredniowieczu tylko ze tym co cie w niego wpedza jest tvn Polsta media dzialajace na szkode Panstwa Polskiego , powiem wam tylko ze tak samo bylo przed II woja swiatowa identyczne ataki na kosciol i ksiezy. przestancie ciagle powtarzac glupoty czy naprade tak ciezko samemu siegna c po ksiazki z histori nie te 1945 -2009 ale te przed czy komuna naprawde mozgi nam wyprala ? a moze sam posluchaj chodz przez chwile RM czy TRWAM szczegolnie dyskusji nocnych zobacz te 2 str z kotra tak walczysz zacieke i otrej tak bardzo boja sie obezne media czemu ? ja wiem a ty?

W dniu 17.07.2009 o 11:09, Gość napisał:

Ile to chamstwa i zaciętości w imię Boga!Tak niestety wygląda katolicyzm w tym kraju.To jest CHORE!

Trzeba zauważyć, że ten cały cyrk wokół występu Madonny porównywany jest do krucjaty!!!
Czym się one skończyłoy dla ówczesnego świata nie trzeba przypominać!
To obok inkwizycji jedno z największych nieszczęść cywilizacyjnych!!

Ile to chamstwa i zaciętości w imię Boga!Tak niestety wygląda katolicyzm w tym kraju.To jest CHORE!

O take Polskę walczyliśmy?! Tak wygląda demokracja i wolność?! Czy ja żyję w średniowieczu ?!

ktos napisal,zyjemy w wolnym kraju,chyba nie! jakim prawem walesa ma decydowac czy bedzie koncert madonny czy nie co on chce udowodnic ,ze jest wielkim katolikiem?!blazenada.Jego czas juz minal! a w swoich wystapieniach osmiesza siebie i Nas.

to żałosne. żyjemy w wolnym kraju. każdy ma prawo robić co chce. 80 tys ludzi zdecydowało się oglądać skandaliczne szoł madonny, a nie świętować wniebowstąpienie marii. super. w czym problem?
poza tym nie róbmy z siebie deb***i. czy ktoś nie wiedział, że madonna jest skandalistką?
czy żyjemy w państwie kościelnym? NIE!

Katolicy mają rację!!Madonna to prymitywna artystka(ona i jej wątpliwa muzyka...)Muzyka plebsu he he...