Jak podało RMF FM w Kramsku przy ul. Kolejowej przed godz. 9 doszło do rodzinnej tragedii. 37-letnia kobieta raniła nożem dwójkę swoich dzieci i siebie. Dzieci to chłopcy w wieku czterech miesięcy oraz 9 lat. Starszy z nich nie przeżył, młodszy wraz z matką trafił do szpitala.
Sprawdź też:
Policja potwierdza, że w miejscu zdarzenia wykonuje czynności pod nadzorem prokuratora. Śledczy nie chcą w tej chwili ujawniać szczegółów i okoliczności zdarzenia.
AKTUALIZACJA GODZ. 17.27:
Jak informuje Przegląd Koniński, matka zostawiła list, w którym poinformowała, że nie radzi sobie z chorobami dzieci.
Zobacz też:
Sprawdź też:
Wybory 2025. Zwycięstwo Nawrockiego, wysoka frekwencja
