Konkurs:
Konkurs:
Które z miejsc prezentowanych w naszej akcji rekreacji podobają się Państwu najbardziej i dlaczego? Czekamy na e-maile pod adresem [email protected]. Najciekawsze listy nagrodzimy książkami!
Wszystko zaczęło się od Kamionek. To jedno z miejsc, w których najchętniej wypoczywają torunianie. Potem odwiedziliśmy również Zalesie, Barbarkę, Bulwar Filadelfijski, Osiek, Grabowiec, Chełmżę, Kąpielisko Wodnik, Bydgoskie Przedmieście, Kaszczorek oraz lewobrzeżny Toruń.
Sprawdzone miejsca i zaskakujące odkrycia
Plaże w Kamionkach czy Zalesiu latem przeżywają oblężenie. Kamionki od wielu lat cieszą się niesłabnącą popularnością. Plażowiczów przyciąga czysta woda oraz bardzo dobra infrastruktura turystyczna: domki, baza gastronomiczna, wypożyczalnia sprzętu.
Mniej rozwinięty jest ośrodek w Zalesiu, jednak jego walorem jest przede wszystkim świeżość, nowoczesność i przestrzeń.
To jednak sprawdzone miejsca. Nie wszyscy zapewne zdają sobie sprawę z rekreacyjnej atrakcyjności nadwiślańskich błoni na Bydgoskim Przedmieściu czy piękna Kępy Bazarowej.
Warto też zauważyć, że tuż pod Toruniem mamy doskonałe warunki do uprawiania jazdy konnej - stadniny w Grabowcu i Kaszczorku to doskonałe miejsce zarówno dla początkujących, jak i dla tych, którzy jeżdżą konno od wielu lat i mają duże wymagania.
Ostatni sezon Wodnika i rozkwit Barbarki
Jedyne w Toruniu otwarte kąpielisko przechodzi powoli do historii. Niektórzy cieszą się z planowanej przebudowy Wodnika, inni z nostalgią wspominają spędzone tu chwile. Zdarzają się nawet tacy, którzy "betonową plażę" odkryli dopiero w ostatnim roku jej istnienia.
Cóż więc robić w upalne popołudnie w Toruniu po zamknięciu Wodnika? Odkryciem ostatnich lat jest Barbarka. Zielone płuca Torunia - jak zwykło się nazywać to miejsce - rozwija się coraz bardziej i z każdym rokiem, nie tylko latem, przyciąga większą liczbę osób spragnionych wypoczynku. Hitem ostatnich miesięcy jest propozycja dla odważnych - park linowy na Barbarce.
Mogłoby być lepiej
Wiele miejsc, które mają duży potencjał, nie zostało jeszcze do końca wykorzystanych. Przykład? Toruński Bulwar Filadelfijski. Na razie możemy tu głównie spacerować, jest jednak nadzieja, że do 2013 roku bulwar rozkwitnie i zyska bazę sportowo-rekreacyjną. Lepiej niż choćby w zeszłym roku jest już na plaży w Chełmży czy w Osieku, a atrakcji wciąż ma przybywać.
