Zobacz wideo: Dramatyczne dane dotyczące zgonów w Polsce

Piąta fala koronawirusa pojawiła się w drugiej połowie stycznia 2022. Przewidywano, że potrwa dwa miesiące. W drugiej połowie lutego zaczęła słabnąć. Nikt nie przewidział jednak, że ona tak szybko zejdzie na drugi plan. Od dnia inwazji Rosji na Ukrainę, właśnie wojna jest tematem numer jeden.
- Oczywiste, natomiast wielu ludzi zachowuje się tak, jakby koronawirus przestał istnieć, a przecież tak nie jest - mówią niektórzy.
Statystyki koronawirusa, czyli liczby dające nadzieję
Statystyki, także z naszego regionu, to potwierdzają. Wczoraj rano Ministerstwo Zdrowia poinformowało o 553 zakażeniach koronawirusem w województwie kujawsko-pomorskim. Dla porównania: w drugiej połowie stycznia 2022 było 10 razy więcej. Ministerstwo powiadomiło również o siedmiu zgonach w ciągu doby.
Liczba zgonów maleje - tak wynika z najnowszych danych Urzędu Statystycznego w Bydgoszczy. Zestawienie obejmuje wszystkie zgony, zatem te z powodu SARS-CoV-2 oraz z różnych innych przyczyn. Widać natomiast, że słupki rosną, gdy uderza kolejna fala. Najgorsza sytuacja występowała pod koniec stycznia i na początku lutego. W tygodniu od 31 stycznia (poniedziałek) do 6 lutego (niedziela) w województwie zmarło 557 osób. Wtedy mieliśmy szczyt pandemii. Tydzień później zgłoszono 540 zgonów, jeszcze w następnym - 507.
Historia się powtarza
Ostatnie dane odnośnie zgonów pochodzą z okresu 7-13 marca. Wówczas zmarły 454 osoby (dokładnie tyle samo przypadków było w analogicznym okresie 2019, czyli jeszcze przed erą pandemii). To o 29 procent mniej niż przed rokiem o tej porze, ale żadne to pocieszenie.
Z powodu COVID-19 od początku pandemii, czyli od marca 2020, odnotowano na naszym terenie 7040 zgonów, podaje resort zdrowia.
Piąta koronafala opadła, ale chodzą słuchy o szóstej. Pokazała się w Europie, m.in. w Austrii i Niemczech. W tym drugim kraju wczoraj alarmowano o rekordzie: po raz pierwszy ponad 318 tysięcy zakażeń w ciągu doby. To najwięcej od początku pandemii, jednocześnie więcej niż w czasie piątej fali, gdy dzienna liczba zachorowań nie przekraczała 250 tys. To, że Polskę zaatakuje szósta fala koronawirusa, staje się prawdopodobne nie tylko dlatego, że u naszych zachodnich sąsiadów wirus szaleje.
Najniższy wskaźnik zaszczepień w Europie
- Od 24 lutego, czyli dnia początku agresji Rosji, granicę polsko-ukraińską przekroczyło ponad 2,2 miliona uchodźców z Ukrainy - podała w czwartek, 24 marca 2022, Straż Graniczna.
Tymczasem w pełni zaszczepiona jest tylko jedna trzecia Ukraińców, to jeden z najniższych wskaźników w Europie.
Oni mogą korzystać z bezpłatnych testów na tej samej zasadzie, co Polacy. Mają również możliwość zaszczepienia się u nas, chociażby przy granicy albo tam, gdzie tymczasowo zamieszkali. To zmniejsza ryzyko transmisji wirusa, lecz problemu koronawirusa kompleksowo nie rozwiąże. Do zakażenia dochodzi m.in. w masowych noclegowniach.
Uchodźcy, którzy wymagają pomocy lekarza i trafiają do szpitala, mają wykonywane testy na koronawirusa. Obecnie co trzeci Ukrainiec okazuje się zakażony.