Kobieta od kilku miesięcy okradała sklepy w centrum miasta oraz w centrum handlowym w gminie Chojnice. Wpadła, gdy po raz kolejny próbowała wynieść ukradzione rzeczy z jednego z salonów odzieżowych w centrum miasta.
Została złapana na gorącym uczynku tuż po wyjściu ze sklepu i przekazana w ręce chojnickiej policji.
- Policjanci zatrzymali 24-letnią mieszkankę Chojnic, która jest podejrzana o kradzieże odzieży i sprzętu elektronicznego. Do przestępstw dochodziło od maja do września w jednej z galerii handlowych oraz w innych sklepach odzieżowych w Chojnicach - potwierdza chojnicka policja.
Jak dochodziło do kradzieży? Kobieta zabierała więcej rzeczy do przymierzalni, tam szybko wycinała zabezpieczenia i wynosiła ubrania schowane w torbie. Ta metoda ma krótkie nogi i tylko kwestią czasu było, kiedy pracownicy sklepu namierzą kobietę. Tak też się stało i złapano ją na gorącym uczynku, gdy wyszła z rzeczami.
24-latka usłyszała już zarzuty, a policjanci, którzy przeszukali jej mieszkanie, odzyskali większość skradzionej odzieży i sprzętu technicznego. - Niewykluczone, że lista zarzutów zmieni się, policjanci pracujący nad sprawą sprawdzają, czy podejrzana nie ma na koncie innych przestępstw kradzieży. Grozi jej teraz kara do 5 lat pozbawienia wolności - mówią śledczy.
Jak się nieoficjalnie dowiedzieliśmy, to nie pierwsze problemy z prawem kobiety. Być może teraz będzie miała nauczkę i lekcję.
Zobacz również: Akcja #niehejtuj #szanuj. Agata Kozicka czyta wiersz Wisławy Szymborskiej