W ubiegłym tygodniu informowaliśmy, że 37-letnia Anna M., która miała na początku czerwca zaatakować nożem swoich dwóch synów przebywa w szpitalu psychiatrycznym w Gnieźnie. Mimo to kobieta, która prawdopodobnie zabiła starsze dziecko, a młodsze raniła w czwartek została przesłuchana przez prokuratora, natomiast w piątek stanęła przed sądem.
Jak informuje rzecznik Prokuratury Okręgowej w Koninie prok. Marek Kasprzak na przesłuchanie 37-latki zgodę wydali lekarze. - Kobieta usłyszała zarzut zabójstwa 8-letniego syna oraz usiłowania zabójstwa młodszego, 5-miesięcznego dziecka. Nie przyznała się do zarzucanych jej czynów - mówi.
Mieszkanka Kramska na wyjazdowym posiedzeniu sądu również nie przyznała się do winy i domówiła złożenia zeznań. - Sąd zdecydował o tymczasowym aresztowaniu 37-latki. Przez trzy miesiące będzie ona przebywać w areszcie śledczym z oddziałem psychiatrycznym w Poznaniu - dodaje Marek Kasprzak.
Zobacz: Gaśnicą w uzbrojonego napastnika? Nietypowy trening dla nauczycieli w stanie Michigan
Źródło: US CBS
Sprawdź też:
