https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Krótka historia jednej skargi. Skargę na prezydenta Inowrocławia ma rozpatrzyć... prezydent?

Dariusz Nawrocki
Problem dotyczy szeroko opisywanej na naszych łamach sprawy hotelu "Pod Papugami", który miał powstać przy Placu Klasztornym w Inowrocławiu.
Problem dotyczy szeroko opisywanej na naszych łamach sprawy hotelu "Pod Papugami", który miał powstać przy Placu Klasztornym w Inowrocławiu. Archiwum
Magdalena Piwowar złożyła skargę na działalność prezydenta. Przewodniczący Rady Miejskiej przekazał ją do rozpatrzenia... prezydentowi. - Prezydent nigdy nie rozpatrywał skargi sam na siebie, nie rozpatruje i nigdy nie będzie tego robił - zapewnia ratusz.

Problem dotyczy szeroko opisywanej na naszych łamach sprawy hotelu "Pod Papugami", który miał powstać przy Placu Klasztornym w Inowrocławiu.

Skarga do kancelarii premiera

Magdalena Piwowar napisała skargę na działalność prezydenta Inowrocławia Ryszarda Brejzę. Wysłała ją do Kancelarii Prezesa Rady Ministrów. Kancelaria przesłała ją na adres Rady Miejskiej Inowrocławia. Natomiast przewodniczący rady Tomasz Marcinkowski w swoim piśmie do Magdaleny Piwowar poinformował ją, że "Rada Miejska Inowrocławia nie posiada kompetencji do rozpatrzenia złożonej skargi". Wyjaśniał, iż skarga dotyczy zagadnienia, w sprawie której aktualnie w ratuszu toczy się postępowanie administracyjne.

"Przedmiotową skargę przekazałem prezydentowi miasta Inowrocławia celem jej rozpatrzenia" - pisze wyraźnie w swoim liście Tomasz Marcinkowski.

Więcej wiadomości z Inowrocławia na www.pomorska.pl/inowroclaw.

Właścicielka była zaskoczona tym pismem. "Wynika z niego, że moją skargą na pana Brejzę ma zająć się pan Brejza". Takim komentarzem opatrzyła pismo od Tomasza Marcinkowskiego, które przesłała do Kancelarii Prezesa Rady Ministrów. Odpowiedź kancelarii była jednoznaczna: "Skargi dotyczące prezydenta miasta rozpatruje rada miasta".

- Zastanawiam się, po co w Inowrocławiu jest Rada Miejska, po co nam radni i aż trzech wiceprzewodniczących, skoro decyzję jednoosobowo podejmuje pan przewodniczący. Po co wydajemy pieniądze na taki sztab ludzi, skoro ostatecznie jedna osoba decyduje o losie mojej skargi? - pyta Magdalena Piwowar.

Wyjaśnienia ratusza

Tymczasem Tomasz Marcinkowski tłumaczy, że swoją odpowiedź do pani Piwowar konsultował z biurem prawnym. - Dowiedziałem się, że rada miejska nie może rozpatrzyć tej skargi, bo w tym samym czasie w urzędzie toczy się postępowanie administracyjne dotyczące tej sprawy - tłumaczy.

W przesłanym nam liście tak to wyjaśnia: "Pismo zatytułowane przez przedsiębiorcę jako "skarga", zostało przekazane nie w drodze postępowania skargowego, ale jako dokument mający stanowić uzupełnienie istniejącego materiału w postępowaniu administracyjnym. W przedmiocie skargi przedsiębiorcy prowadzone jest bowiem w Urzędzie Miasta takie postępowanie i w związku z tym zgodnie z art. 234 kpa Rada Miejska nie może rozpatrywać skarg w sprawie, w której toczy się jeszcze postępowanie i brak jest ostatecznej decyzji co do jej wyniku. Wyciąganie daleko idących wniosków i uznawanie, że Rada Miejska może w danej sprawie dokonać oceny organu wykonawczego przed zakończeniem prowadzonego przezeń postępowania, świadczy o kompletnej nieznajomości prawa lub wręcz naigrywaniem się z niego."

Stanowisko w sprawie zajęła również Agnieszka Chrząszcz, rzecznik prasowy prezydenta Inowrocławia: "Prezydent Ryszard Brejza nigdy nie rozpatrywał skargi sam na siebie, nie rozpatruje i nigdy nie będzie tego robił. Pismo przekazane prezydentowi od przewodniczącego Rady Miejskiej zostało dołączone do prowadzonej już sprawy administracyjnej i nie jest skargą. Nie zgodne z prawem jest rozpatrywanie pism dotyczących postępowań, które się nie zakończyły, a tak jest w tym przypadku (art. 234. kpa)".

Żale na witrynie

Tymczasem Magdalena Piwowar na witrynie swojej restauracji w centrum miasta wywiesiła kolejny plakat. Nad hasłem: "Prezydent Brejza wspiera przedsiębiorców, ale tylko wybranych" pojawił się tekst, w którym kwestionuje sensowność kierowania jakichkolwiek skarg na prezydenta do przewodniczącego Marcinkowskiego.

"Nam przewodniczący wysyła pisemko, że Rada Miasta nie posiada kompetencji do rozpatrzenia złożonej przez nas skargi. Rada Miasta natomiast nic nie wie o naszej skardze , bo to jest tajemnica przewodniczącego" - czytamy. Podobne treści można znaleźć też na Facebooku. Co na to przewodniczący? - Od kilku tygodni zastanawiam się, czy nie wystąpić przeciwko pani Piwowar do sądu, z powództwa cywilnego - odpowiada.

Czytaj e-wydanie »

Komentarze 26

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

a
antil1987

Panu Marcinkowskiemu jedynie wychodzi krzyk pod nieswoim urzędem. No ale takiego radnego wybrali w Inowrocławiu. A skargę powinnien przekazać komisji rewizyjnej. Ale cóż od nauczyciela wiedzy wymagać...

G
Gość
spokojna głowa, niebawem znów się pojawią i będą zamieszczane do skutku, więc nie ma sensu usuwać.
G
Gość
dlaczego pousuwano linki stanowiące dowód na niekompetencję niektórych osób? no tak, były bardzo niewygodne, bo pokazały, że król jest nagi. obnażyły prawdę o nieprawidłowym sposobie postępowania ze skargą.
G
Gość
Jestem ciekawy który prezydent miasta mu to sprzedał? ??
G
Gość
przekazywanie skarg przez przewodniczącego rady innym organom bez stosownej w tej sprawie decyzji rady jest niezgodne z przepisami wyższego w stosunku do statutu rzędu czyli ustawy. ot co!
G
Gość
Art 232 błędnie poddane powinno być 231
G
Gość
Stosownie do treści art 223 par.1 k.p.a. skargi składa się do organów właściwych ze względu na ich przedmiot. Organy administracji publicznej powinny bowiem załatwiać skargi tylko w ramach swojej właściwości. Dlatego na podstawie art 232 k.p.a.,jezeli organ który otrzymał skargę, nie jest właściwy do jej rozpatrzenia, obowiązany jest niezwłocznie, nie później jednak niż w terminie 7 dni przekazać ją zwykłym pismem właściwemu organowi, zawiadamia jac równocześnie o tym skarżącego albo wskazać mu właściwy organ .według par.5 róż Rady ministrów według sprawie organizacji przyjmowania i rozpatrywania skarg i wniosków skargi mogą być wnoszone pisemnie poczty elektroniczne ustnie do protokołu który podpisuje wnoszący skargę i przyjmujący zgłoszenie w protokole zamieszcza się datę przyjęcia skargi imię i nazwisko i adres zgłaszającego oraz zwięzły opis sprawy
G
Gość
W dniu 03.04.2015 o 21:53, gość napisał:

Do wiadomości piszących bzdury:§ 16. 1. Zadaniem Przewodniczącego jest wyłącznie organizowanie pracy Rady oraz prowadzenie obrad Rady.2. Przewodniczący Rady w szczególności:1) zwołuje sesje Rady;2) ustala porządek obrad;3) nadzoruje obsługę kancelaryjną posiedzeń Rady, czuwa nad przygotowaniem materiałów na sesję, zaprasza gości do udziału w sesji;4) przewodniczy obradom i czuwa nad ich przebiegiem, w tym:a) otwiera i zamyka sesję, B) sprawdza kworum na początku sesji, a w trakcie jej trwania, w przypadkach budzących wątpliwości lub na wniosek,c) udziela i odbiera głos,d) zarządza i przeprowadza głosowanie;5) podpisuje uchwały, protokoły z sesji oraz inne dokumenty Rady;6) koordynuje prace komisji Rady;7) opracowuje projekt planu pracy Rady;8) opiniuje projekty planów pracy komisji w celu skoordynowania z planem pracy Rady;9) prowadzi rejestr klubów radnych;10) przekazuje lokalnym mediom informacje w sprawach, które były przedmiotem obrad Rady;11) przyjmuje skargi i wnioski mieszkańców Miasta oraz przekazuje je właściwym organom w celu rozpatrzenia lub załatwienia.

nie wiesz chyba, o czym piszesz. przywołałeś pewnie statut miasta. to dotyczy sytuacji, gdy przewodniczący dyżurując przyjmuje od obywatela skargę. trudno, żeby cała rada dyżurowała i przyjmowała skargi. choć i wtedy musi ją skierować do rady, by ta oceniła, który organ jest właściwy. nie może sam decydować i przekazywać samowolnie i dowolnie skarg innym niż rada organom. skarga z kancelarii premiera była, jeśli zrobiono to profesjonalnie, na pewno zaadresowana na radę miejską, choć mogła być adresowana przez kurtuazję na przewodniczącego, co nie zmienia faktu, że była kierowana do organu czyli całej rady, która następnie powinna się w sprawie wypowiedzieć w głosowaniu.
M
Marek Browiński

Raz chory niedźwiedź pierdział, budząc miłosierdzie
A suseł mu oklaski bił po każdym pierdzie.
Czy ten suseł zwariował? - spytał dzięcioł śledzia.
Nie - śledź odparł - to rzecznik prasowy niedźwiedzia.

/A. Waligórski/

g
gość

Do wiadomości piszących bzdury:

§ 16. 1. Zadaniem Przewodniczącego jest wyłącznie organizowanie pracy Rady oraz prowadzenie obrad Rady.

2. Przewodniczący Rady w szczególności:

1) zwołuje sesje Rady;

2) ustala porządek obrad;

3) nadzoruje obsługę kancelaryjną posiedzeń Rady, czuwa nad przygotowaniem materiałów na sesję, zaprasza gości do udziału w sesji;

4) przewodniczy obradom i czuwa nad ich przebiegiem, w tym:

a) otwiera i zamyka sesję,

B) sprawdza kworum na początku sesji, a w trakcie jej trwania, w przypadkach budzących wątpliwości lub na wniosek,

c) udziela i odbiera głos,

d) zarządza i przeprowadza głosowanie;

5) podpisuje uchwały, protokoły z sesji oraz inne dokumenty Rady;

6) koordynuje prace komisji Rady;

7) opracowuje projekt planu pracy Rady;

8) opiniuje projekty planów pracy komisji w celu skoordynowania z planem pracy Rady;

9) prowadzi rejestr klubów radnych;

10) przekazuje lokalnym mediom informacje w sprawach, które były przedmiotem obrad Rady;

11) przyjmuje skargi i wnioski mieszkańców Miasta oraz przekazuje je właściwym organom w celu rozpatrzenia lub załatwienia.

 

 

G
Gość
W dniu 03.04.2015 o 21:06, Gość napisał:

Treść decyduje, czy pismo jest skargą, a nie jego forma zewnętrzna czy tytuł. Jednak według art 234 pkt 1 i 2 k.p.a., jezeli w sprawie toczy się postępowanie administracyjne ,skarga złożona przez stronę musi być rozpatrzona w toku postępowania a skarga pochodząca od innych osób będzie stanowić materiał, który organ prowadzący postępowanie powinien rozpatrzyć z urzędu w takim przypadku organem właściwym do rozpatrzenia skargi jest organ uprawniony do wszczęcia postępowania lub organ, przed którym toczy się postępowanie (art 236 k.p.a.)



słabiutka u ciebie gościu znajomość kodeksu postępowania administracyjnego, bo pominąłeś całkowicie treść art. 231. to rada miejska (i tylko ona), do której skargę przekazano mogła dokonać kwalifikacji i stwierdzić czy jest właściwa w sprawie. co za problem? przecież rada by oczywiście i tak podjęła uchwałę o przekazaniu skargi prezydentowi. problem w tym, że pan marcinkowski kompletnie radę ignoruje i pomija uzurpując sobie jej kompetencje. skoro w kancelarii premiera uznali, że właściwa jest rada miasta, to znaczy że z treści skargi nie wynikało , że w sprawie toczy się postępowanie administracyjne. pytanie skąd to pan marcinkowski wiedział? chyba nie jest stroną tego postępowania? dlaczego jeszcze sam uchwał nie uchwala?
r
rahi

sprawe w sądzie założyć o pomówienie ot co

 

 

prawdopodobnie 90% komentarzy nie jest "prawdziwiych" autorstwa czytelnikow gazety pomorskiej. 

 

zwyklego czytelnika to nie obchodzi 

 

ktos bankrutuje i zamiast szukac rozwiazania na poziomie to wykorzystuje media, a to idzie w odwrotnym kierunku

 

juz ze znajomymi nie chodze i nie wejde do tego lokalu wiedzac dzieki mediom co robia jego wlasciciele, szanowni panstwo to przynosi odwrotny skutek

 

a te wyklejone okna - wstyd tam kogos zaprosić - i tak gro osob mowi

zyska konkurencja :)

 

k
kelnerka

ulubiony wpis w pamiętnikach w latach 90:

"u góry róże

na dole fiołki

pracownik = wolontariusz

a my diabołki"

 

 

 

G
Gość
Te plakaty to pomówienia
G
Gość
Treść decyduje, czy pismo jest skargą, a nie jego forma zewnętrzna czy tytuł. Jednak według art 234 pkt 1 i 2 k.p.a., jezeli w sprawie toczy się postępowanie administracyjne ,skarga złożona przez stronę musi być rozpatrzona w toku postępowania a skarga pochodząca od innych osób będzie stanowić materiał, który organ prowadzący postępowanie powinien rozpatrzyć z urzędu w takim przypadku organem właściwym do rozpatrzenia skargi jest organ uprawniony do wszczęcia postępowania lub organ, przed którym toczy się postępowanie (art 236 k.p.a.)
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska