Jadące skrajem szosy dwie kobiety, matkę i córkę uderzyło rozpędzone auto. Kierowca szybko oddalił się z miejsca zdarzenia. Anna P. lat 54 i Jadwiga P., lat 18 z ogólnymi potłuczeniami wyładowały w szpitalu.
- Kierowca audi, który potrącił dwie kobiety i uciekł, nie ucieknie przed sprawiedliwością.Policjanci znaleźli na drodze oderwaną tablicę rejestracyjną jego pojazdu - informuje Agnieszka Szczucka, z brodnickiej policji. - Szybko trafili do właściciela auta.
Okazało się, że 45 - letni mieszkaniec jednej z sąsiednich wsi Roman K. w chwili zatrzymania miał prawie trzy promile alkoholu w wydychanym powietrzu. To był główny powód ucieczki z miejsca wypadku.
Sprawca wylądował w policyjnej izbie zatrzymań do wytrzeźwienia. Za jazdę w stanie nietrzeźwym i potracenie rowerzystek odpowie przed sądem.
