Krwiodawcy w Bydgoszczy zyskają lepsze warunki

- Świat idzie do przodu, przybywa sprzętu, a nasze centrum ma coraz więcej zadań - mówi nam mgr Paweł Wojtylak, szef RCKiK. - Gmach był budowany w latach 60. i potrzebuje zmian. Jedną małą dobudowę mieliśmy w 2008 roku, ale od tej pory minęło już 10 lat, a potrzeby rosną.

Jedno piętro więcej

RCKiK przy ul. Markwarta zyska dodatkową kondygnację o powierzchni blisko 800 m kw. powierzchni użytkowej. Co się tam znajdzie? - Przede wszystkim przeniesiemy tam część administracyjną i szkoleniową, którą coraz prężniej rozwijamy - odpowiada Wojtylak. - Można powiedzieć, że rocznie szkolimy co najmniej kilkaset osób - lekarzy i pielęgniarek. Ta rozbudowa będzie więc odpowiedzią na te działania.

Przeczytaj także:Ciułamy, żeby mieć dach nad głową. Na wsi są bogatsi

W RCKiK pojawią się także nowa winda oraz schody, a część pomieszczeń zostanie rozbudowana i wyremontowana. - Zamierzamy powiększyć strefę, z której na co dzień korzystają krwiodawcy, czyli między innymi gabinet zabiegowy, lekarski, laboratoria, poczekalnię, rejestrację, miejsca poboru krwi. Tak, by wszystkim było wygodniej - dodaje szef RCKiK.

Niedawno ogłoszono przetarg na wykonanie projektu oraz prac budowlanych. Zakończenie inwestycji planowane jest w przyszłym roku. Szacuje się, że prace mogą kosztować kilka milionów złotych. Inwestorem jest samo RCKiK. Jak podkreśla Wojtylak przygotowania do tej inwestycji trwają już od kilku miesięcy. - Chcemy tak to zaplanować, by krwiodawcy nie odczuli dyskomfortu w związku z remontem i rozbudową - mówi.

Jakiej krwi 
przydałoby się więcej?

Przy okazji sprawdzamy, jak wyglądają zapasy poszczególnych grup krwi w RCKiK. Najmniej w bazie centrum jest w tej chwili krwi z grup A Rh+, A Rh -, 0 Rh - oraz B Rh - i AB Rh -. Przypominamy, że krew może oddać każdy, kto jest zdrowy, pełnoletni, ale nie przekroczył 65. roku życia i waży co najmniej 50 kilogramów. Szczegóły na stronie RCKiK.