Po symbolicznym debiucie w końcówce meczu Milanu z Napoli i dwóch bramkach w pucharowym spotkaniu z drużyną Arkadiusza Milika oraz Piotra Zielińskiego Krzysztof Piątek nadal jest głodny bramek. Jeśli tak dalej pójdzie, 23-latek błyskawicznie spłaci 35 mln euro, które Rossoneri zapłacili za niego Genoi. Najdroższy polski piłkarz w historii już w 26. minucie niedzielnego spotkania z Romą strzelił gola na 1:0. Nagranie bramki poniżej.
>> ZOBACZ PIERWSZE BRAMKI KRZYSZTOFA PIĄTKA DLA MILANU [WIDEO] <<
Dla Piątka był to pierwszy ligowy gol dla Milanu. W tym sezonie Serie A ma już 14 trafień. Zdobył też osiem bramek w meczach Pucharu Włoch.
>> OD RASIAKA DO PIĄTKA. TOP 30 NAJDROŻSZYCH POLSKICH PIŁKARZY <<
W drugiej połowie Polakowi nie udało się powiększyć swojego dorobku. Bramkę zdobyli za to gospodarze, którzy przed przerwą kilka razy dali popisać się Gianluigiemu Donnarummie. W 46. minucie do siatki Milanu trafił Zaniolo. Piątek zszedł z boiska 40 minut później, zmienił go Patrick Cutrone. Wynik w końcówce nie uległ zmianie, podobnie jak pozycje obu drużyn w tabeli. Milan nadal jest czwarty z punktem przewagi nad Romą.
On podbija boiska Serie A, ona trybuny? Oto piękna dziewczyna Krzysztofa Piątka
