Kto z grudziądzan będzie za, a kto przeciw? (plebiscyt "Pomorskiej")

Także na www.pomorska.pl zamieszczony jest regulamin naszego plebiscytu i pełne listy samorządowców naszego województwa.

Mieszkańcy i tak dobrze znają swoich reprezentantów w samorządzie. Wielu naszych Czytelników ma już wyrobione zdanie o obecnych władzach.

- Jestem poza miastem, ale chcę zaprezentować w "Pomorskiej" swoją opinię na temat władz Grudziądza- "melduje" się telefonicznie Paweł Wiśniewski - a konkretnie: mam do nich pretensję, że za dużo wybudowano w mieście marketów i sklepów, podczas gdy słabo i mało skutecznie zabiegano o inwestorów. A najbardziej potrzebne są w Grudziądzu zakłady produkcyjne i porządny zarobek. Żeby ludzie mieli za co żyć. A sklepy zawsze mogą powstać. Uważam, że powinni dojść do władzy ludzie nowi i kompetentni.

- Oceniam władze miasta z punktu widzenia człowieka sportu. Dawno nie działo się w Grudziądzu w tej sferze tyle dobrego - uważa Bartosz Brudniewicz, pracownik GKS Olimpia - innych dziedzin nie oceniam, bo może mam zbyt małe rozeznanie. A na sporcie się znam i widzę "od środka", że dzieje się dobrze. Głosowanie w wyborach uważam za obowiązek każdego obywatela. Wtedy bowiem mamy wpływ na to, kto nami rządzi. Na wybory chodzę i pójdę też na najbliższe. Poprę obecną władzę.

Anna Krzemińska, gospodyni domowa, jeszcze nie jest do końca zdecydowana: - Na plus zaliczam obecnym władzom Grudziądza dokończenie budowy szpitala oraz sporo nowych boisk dla dzieci i młodzieży, która dzięki temu może się fizycznie lepiej rozwijać. Na minus - brak recepty na wysokie bezrobocie, a przez to młodzież ucieka z miasta.