Ze względu na problemy zdrowotne mistrz nie mógł być obecny na ceremonii rozdania nagród. Okazja do spotkania nadarzyła się podczas jego niedawnej wizyty w Polsce, w Krakowie. - Skontaktowałem się z organizatorem koncertu - mówi Kuba Neske. - Zapytałem, czy w związku z nagrodą mógłbym teraz poznać Maestro. I udało się!
- Niespodziewanie dostałem informację, że jestem wpisany na listę osób, które mogą wejść na prywatne spotkanie z kompozytorem - wspomina Kuba. - Zaplanowano je na ponad godzinę przed koncertem. Na miejscu okazało się, że jest tylko garstka osób, które również zostały wpisane na taką listę. Wśród nich był między innymi ambasador Włoch...
Przeczytaj również: Włocławianin Kuba Neske skomponował utwór Mironczarnia. Ennio Morricone przyznał mu nagrodę
- Zaskoczyło mnie, że Morricone jeszcze raz chciał przy mnie przejrzeć partyturę "Mironczarni" - mówi Kuba Neske. - Na bieżąco mówił o tym, co mu się w niej spodobało, a ja miałem w sobie tyle emocji, że nawet dziś, choć minęło od tego spotkania trochę czasu, ciężko mi je opisać słowami.
- Najpierw spotkanie, później dwie godziny super muzyki, a wszystko w świetnym towarzystwie - opowiada włocławianin. - Nie sądziłem, że spotkanie z Ennio Morricone wywoła we mnie takie emocje, ale świadomość wspaniałych utworów, które napisał i klasy jego dorobku muzycznego budzą ogromny respekt.
Kuba koncentruje się teraz nad swoim projektem pn. "Wirtualny Chór Jakuba Neske", bazującym na koncepcie amerykańskiego kompozytora i dyrygenta Erica Whitacre' a. Poszukuje osób, które chciałyby wziąć udział w tym przedsięwzięciu. - Razem stwórzmy nagranie, które przejdzie do historii polskiej chóralistyki! - zachęca. Więcej informacji i formularz zgłoszeniowy na stronie www.jneske.eu
Czytaj e-wydanie »
