Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kujawsko-Pomorski Protest w Obronie Mediów i Więźniów Politycznych przed Urzędem Wojewódzkim w Bydgoszczy

Katarzyna Piojda
Katarzyna Piojda
Wideo
od 7 lat
- Wolność słowa! Hańba! Zdrajcy! Do Berlina! Zwyciężymy! - skandowali ludzie, którzy zebrali się w sobotę, 13 stycznia 2024, przed siedzibą Urzędu Wojewódzkiego w Bydgoszczy. Zorganizowano tu Kujawsko-Pomorski Protest w Obronie Mediów i Więźniów Politycznych. Po manifestacji odbyła się msza w kościele św. Andrzeja Boboli w Bydgoszczy na Placu Kościeleckich. Zdjęcia zamieszczamy w galerii.

Bydgoski Klub Gazety Polskiej, Solidarni2010 oraz działacze opozycji antykomunistycznej, w tym Jan Raczycki, Bogdan Dzakanowski, Krystian Frelichowski i Maciej Różycki zaprosili w sobotę, 13 stycznia 2024, na Kujawsko-Pomorski Protest w Obronie Mediów i Więźniów Politycznych. To - przypomnijmy - w ramach sprzeciwu wobec sposobu wprowadzania zmian, jakie zaszły w Telewizji Polskiej w wyniku działań Koalicji Obywatelskiej. Sobotnie spotkanie to również wyraz poparcia dla Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika, skazanych prawomocnym wyrokiem na 2 lata więzienia za działania w związku z tzw. aferą gruntową.

Na proteście przed urzędem pojawiło się 400, może 500 osób. Wśród zgromadzonych byli m.in. poseł Łukasz Schreiber, były poseł Tomasz Latos, oraz Jarosław Wenderlich, radny Rady Miasta Bydgoszczy.

- Tutaj jesteśmy, żeby bronić naszych praw, każdego z nas prawa do dostępu do informacji, nieskrępowanych informacji z różnych źródeł, żebyśmy sami mogli wybierać, jakich dziennikarzy słuchamy, jakie programy oglądamy, a nie żeby narzucano nam - mówił Krystian Frelichowski. - Jesteśmy tu też po to, aby bronić więźniów politycznych. To jest rzecz absurdalna. Przypomnę, że ułaskawienie obecnie osadzonych było sprawdzane przez Trybunał Konstytucyjny, który uznał to, kiedy to się działo wiele lat temu, że jest prawidłowe.

Poseł PiS, Łukasz Schreiber, dodał: - Trwa kolejna odsłona tego przemysłu pogardy, który jest wymierzony także w prezydenta Rzeczypospolitej i to jest, proszę państwa, hańba. Hańbą jest to, że można pomijać prezydenta po to, żeby przeforsować swoje prawa.

Poseł Schreiber kontynuował: - Trochę pachnie stanem wojennym, ale lepszy krzyk pięćdziesięciu niż bezsilność władzy. To jest ich doktryna, ich sposób myślenia i ten sposób myślenia trzeba odrzucić.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska