Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kultura z pustym stołkiem

IWONA WOŹNIAK
Wiejski Dom Kultury w Rogowie nie ma kierownika. Dotychczasowemu wręczono w poniedziałek, 14 stycznia, wypowiedzenie umowy. A właśnie tego dnia wrócił do pracy po trwającej około pięć miesięcy chorobie.

     O tym, że współpraca wójta z kierownikiem Domu Kultury w Rogowie nie układała się najlepiej - wiedzą niemal wszyscy w Rogowie, a nawet poza jego granicami.
     - W miniony poniedziałek Roman Bleja wrócił do WDK pełen chęci. Chociaż nie czuł się jeszcze zbyt dobrze, zdecydował się przyjść do pracy ze względu na zbliżające się ferie zimowe. Miał świadomość, że dzieciom z Rogowa i okolic trzeba zorganizować czas wolny. Zanim za cokolwiek się zabrał, dowiedział się o czekającym na niego wypowiedzeniu umowy. To przerażające. Co się stanie z kapelą, zespołem? Przecież nikt inny tego nie poprowadzi! Skąd tyle nienawiści w urzędzie? - powiedział pragnący zachować anonimowość mieszkaniec Rogowa.
     Zapytany o przyczyny odwołania Romana Blei ze stanowiska kierownika Wiejskiego Domu Kultury wójt gminy Rogowo Józef Sosnowski odpowiedział: - Nie podam tej informacji. Ujawnienie przyczyn byłoby naruszeniem danych osobowych i dóbr osobistych byłego kierownika. To sprawa między pracownikiem a pracodawcą. O tym, jak delikatna jest dla urzędu w Rogowie powyższa sprawa niech świadczy fakt, że wójt J. Sosnowski, przed udzieleniem "Gazecie" powyższej informacji, kontaktował się ze swoim mecenasem.
     Reportera "Gazety Pomorskiej" interesował ponadto fakt, czy w okresie, gdy Roman Bleja był na zwolnieniu lekarskim, wyznaczono na jego miejsce pełniącego obowiązki kierownika Domu Kultury. W odpowiedzi wójt stwierdził, że pan Bleja nikogo nie wyznaczył, więc... nikogo nie było. - Nikt nie przewidział, jak długo będzie chorował. A osoba na stanowisku kierowniczym zobowiązana jest przekazać sprawy, które są do załatwienia. A przecież w Domu Kultury było dwa i pół etatu - skomentował wójt Rogowa.
     Na razie nie wiadomo, kto będzie nowym kierownikiem Domu Kultury. - Sprawę rozstrzygniemy na najbliższym posiedzeniu Zarządu. Niewykluczone, że funkcję przejmie jeden z obecnych pracowników tej placówki - powiedział J. Sosnowski. Mieszkańców Rogowa martwi fakt, kto zaopiekuje się zespołami działającymi do tej pory przy WDK. - Wszystko będzie jak dawniej. Za wcześnie mówić, czy lepiej, niż za byłego kierownika, na pewno jednak nie gorzej - zapewnił wójt Rogowa.
     - W tej sprawie pozostało jeszcze wiele nieodkrytych kart - poinformował "Gazetę" pragnący zachować anonimowość mieszkaniec Rogowa.
     Kultura po Rogowsku
     
Jak się dowiedzieliśmy, w Wiejskim Domu Kultury w Rogowie, oprócz zwolnionego właśnie Romana Blei, jest jeszcze sprzątaczka (na niepełnym etacie). Z kolei świetlicowe pracują w Gościeszynie i Złotnikach. Odwołany kierownik zajmował się organizacją imprez w Rogowie, prowadził Zespół Folklorystyczny "Rogowskie Astry" oraz kapelę ludową "Rogowiacy". Jak było trzeba, po godzinach pracy był i konserwatorem. Przywiezionymi z domu materiałami uszczelniał pękniętą rurę, naprawiał zamki w drzwiach albo doklejał gumolit w jednej z sal WDK.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska