- To był dla nas pożyteczny sparing - mówi Wiesław Borończyk, trener. - W pierwszej połowie dobrze grali goście. Efektem tego był gol zdobyty przez nich w 30. min. W drugiej odsłonie przewaga należała do nas, ale dopiero w 70. min wyrównał Cichowlas. Końcówka była już nasza. Dwa gole Piceluka strzelone w 80. i 83. min dały nam zasłużoną wygraną.
LECH: Rumiancew, Rutkowski, Grzybowski, Ewert, Koprowski, Baranowski, Cichowlas, Lewandowski, Ratkowski, Ciechowski, Piceluk, Kukowski, Marchewska, Buchalski, Szczepański, Moszczyński, Trędewicz, Gadomski.
W sobotę Lech zagra w Toruniu z Unią Solec Kujawski. Mecz na sztucznej płycie Pomorzanina rozpocznie się o godz. 15.15. 3 marca. Rywalem rypinian będzie Cuiavia Inowrocław, a 6 marca Start Radziejów. Te dwa mecze będą miały miejsce we Włocławku. Dziś już wiadomo, że trzema nowymi piłkarzami Lecha będą wiosną Ratkowski, Piceluk i Moszczyński.