Przez dwie dekady Champions League można było się emocjonować na pół gwizdka, bo nie było przedstawicieli naszego kraju. Każde kolejne podejście do rozgrywek kończyło się mniejszym lub większym rozczarowaniem. W końcu udało się legionistom.
Los zesłał rywali najtrudniejszych z możliwych. Z pierwszego koszyka warszawianie dostali Real Madryt czyli najbardziej utytułowany zespół w historii rozgrywek, który jest obrońcą trofeum. Z drugiego wylosowano Borussię, która na nowo odżyła w ostatnim roku. Z trzeciego los wyznaczył Sporting Lizbona, który także notuje tendencję zwyżkową.
Mistrz Polski w tym towarzystwie jest nikomu nieznanym nowicjuszem, który ma być dostarczycielem punktów. Czy tak będzie? Patrząc na aktualną dyspozycję warszawian trudno mieć nadzieję na korzystny wynik. Legioniści zawodzą w Lotto Ekstraklasie, co potwierdził ostatnim mecz z Bruk Betem Termaliką Nieciecza przegrany 1:2. Być może mistrzowie Polski zmobilizują się na spotkanie z Borussią i pokażą całkowicie odmienny futbol. Otoczka meczu czy też klasa rywala spowodują, że w środowy wieczór, to będzie całkiem inna Legia niż ta z rodzimej ligi. Wszak udział w Champions League zobowiązuje.
Borussia od momentu jak przejął ją Thomas Tuchel wróciła do absolutnej czołówki Bundesligi. Pewnie wywalczyła wicemistrzostwo Niemiec i zagwarantowała sobie udział w Lidze Mistrzów. W przerwie letniej straciła trzy swoje wielkie gwiazdy: stopera Matsa Hummelsa oraz pomocników Ilkaya Guendogana i Henrika Mchitarjana. Jednak w Dortmundzie nikt nie załamywał rąk. Pieniądze z tych transferów postanowiono zainwestować. Z Bayernu wrócił Mario Goetze, z Wolfsburga kupiono Andre Schuerrle, z Barcelony przyszedł Marc Bartra. Jednak największym echem odbiło się kupno najlepszego skrzydłowego ligi francuskiej - Ousmane Dembele z Rennes. Trzeba pamiętać, że w składzie są skuteczny strzelec Pierre-Emerick Aubameyang, świetny asystent Marco Reus oraz kapitalny rozgrywający Shinji Kagawa. Przypomnijmy, że od lat podporą Borussi jest Łukasz Piszczek.
Ekipa z Dortmundu przyjeżdża do Warszawy w kiepskich nastrojach po porażce z RB Lipsk, beniaminkiem Bundesligi.
Spotkanie rozpoczyna się o 20.45. Transmisja w Canal+ i TVP 1.
Mecz online: >> tutaj <<
Linki do transmisji stream:
>> tutaj <<
>> tutaj <<
LEGIA vs BORUSSIA [PORÓWNANIE SKŁADÓW]
mpetitions/international/uefa-champions-league/;>> tutaj <<[/a]