https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Anwil Włocławek wygrał w Lizbonie ze Sportingiem i zagra w drugim etapie FIBA Europe Cup. Znamy kolejnych rywali!

Joachim Przybył
Anwil Włocławek - Sporting CP (23.10.2024)
Anwil Włocławek - Sporting CP (23.10.2024) Oliwia Nowak
Anwil Włocławek po zwycięstwie ze Sportingiem Lizbona kończy pierwszy etap w grupach z FIBA Europe Cup z bilansem 4-2. Znamy już rywali w kolejnym etapie rozgrywek.

Sporting Lizbona - Anwil Włocławek 83:97 (21:21, 13:23, 24:27, 25:26)

Sporting: Ward 14, Ventura 13 (2), Cruz 6, Armwood 5, Bailey 4 oraz Funderburk 20, Debaut 13, Silva 5 (1), Hallman 2, Razaque 1.

Anwil: Michalak 17 (2), Taylor 14 (2), Funderburk 11, Petrasek 10 (2), Łączyński 9 (3) oraz Turner 16 (2), Jackson 9, Sulima 6, Gruszecki 5 (1), Łazarski 0.

Sporting wygrał dotąd tylko jeden mecz w FIBA Europe Cup, we Włocławku został rozbity 30 punktami, ale zadanie wcale nie musiało być łatwe. Tym razem to Anwil musiał sobie radzić bez dwóch podstawowych graczy, w do gospodarzy dołączyli nieobecni w Hali Mistrzów Jeremiah Bailey i Nicolas Ward.

Sporting zaczął z dużym animuszem, od prowadzenia 7:2. Anwil dopiero na początku 2. kwarty odskoczył na kilka punktów, ale początkowo nie zdołał obronić skromnej przewagi. Włocławianie jednak zaczęli lepiej bronić i to powoli zaczęło przynosić efekty.

Ostatnie trzy minuty były już bardzo dobre. Sporting nie był w stanie przedostać się blisko kosza, za to po drugiej stronie parkietu z dystansu trafiali Justin Turner, Kamil Łączyński i Luke Petrasek. Przewaga błyskawicznie urosła do 12 punktów (32:44).

Zaraz po przerwie kolejna seria trafień Petraska i Michała Michalaka zapewniła włocławianom aż 18 punktów przewagi i w miarę bezpieczną kontrolę nad meczem. Potem Sporting zbliżał się najwyżej na dystans 9-10 punktów w ostatniej kwarcie.

Z bilansem 4-2 i pokaźnym bagażem małych punktów +118 Anwil zajął drugie miejsce w klasfyfikacji wiceliderów grup, którzy awansują do drugiego etapu. Tam szesnaście drużyn z w czterech grupach będzie rywalizować o osiem miejsc w ćwierćfinale FIBA Europe Cup.

Anwil trafi teraz do grupy N z belgijskim Spirou Basket (zwycięzca grupy G), MHP Riesen Ludwigsburg (najlepszy w grupie H) oraz szwajcarski Fribourg Olympic z rankingu wiceliderów grup.

od 7 lat
Wideo

Magazyn GOL 24 - podsumowanie kolejki Ekstraklasy

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska