Lek potrzebny od zaraz

Wczoraj odbieraliśmy od Państwa sygnały o trudno dostępnych lekach. - W środę przeczytałam w "Pomorskiej", że przestano produkować syrop Diphergan - mówi pani Monika z Koronowa. - Szukałam go od kilku tygodni w aptekach. Teraz już wiem, że leku nie dostanę, ale martwię się, czy inne syropy będą równie skuteczne.

Ministerstwo nie wie
Czytelniczka z okolic Włocławka ma problem z kupnem leku nasercowego nebilet. - Pytałam o niego we wszystkich włocławskich aptekach, sprawdzałam nawet w jednej z hurtowni - mówi. - Nie mogę zrezygnować z przyjmowania tego lekarstwa, a kończy mi się już zapas.

Od ubiegłego roku mieszkanka Lipna nie może dostać metanabolu (leku stosowanego przy postępującym zaniku mięśni). - Dowiedzieliśmy się, że wytwórca wstrzymał produkcję - opowiada. - Nie wiadomo, czy i kiedy zostanie ona wznowniona. Próbowaliśmy się nawet czegoś dowiedzieć w ministerstwie zdrowia, ale bez skutku.

Poszukiwany od listopada
Z kolei inna z pacjentek od listopada ubiegłego roku ma problemu z kupnem leku Atarax. - Lek ten nie jest dostępny w aptekach ,bo nie ma go w hurtowniach. I, co dziwniejsze , żaden farmaceuta nigdy nie zaproponował mi żadnego zamiennika - pisze nasza Czytelniczka. - Kolejnym niedostępnym lekiem w tabletkach jest Hydroxizinum. Działa tak jak Atarax, ale również nie można go dostać.

Wszystkie sprawy, zgłoszone nam przez Państwa, będziemy przekazywać do Okręgowej Izby Aptekarskiej i postaramy się pomóc w rozwiązaniu problemów.