Przedstawiciele European Athletics przylecieli do Polski we wtorkowy wieczór. W środę Jonas Egilsson i Vadim Nigmatov, w towarzystwie przedstawicieli lokalnych działaczy, zwizytowali nowoczesny Stadion im. Inowrocławskich Olimpijczyków. Obiekt przed lipcowymi zawodami będzie musiał przejść drobne modyfikacje, które wynikają ze specyfiki imprez wielobojowych.
- Puchar Europy po raz szósty odbędzie się w województwie kujawsko-pomorskim. To dość trudna impreza do zorganizowania. Wielobój to dyscyplina, która kosztuje wiele wyrzeczeń i zdrowia. - mówił Krzysztof Wolsztyński, prezes Kujawsko-Pomorskiego Związku Lekkiej Atletyki, który koordynuje prace komitetu organizacyjnego zawodów.
Wysłannicy europejskich władz lekkoatletycznych sprawdzali w Inowrocławiu także warunki pobytowe oraz omawiali z organizatorami kwestie związane z logistyką imprezy.
- Jesteśmy zadowoleni ze stanu przygotowań i wierzymy, że zawody zostaną zorganizowane na wysokim poziomie. - podsumował wizytę w Inowrocławiu Jonas Eglisson.
W zawodach I i II ligi wystartuje ponad 10 reprezentacji narodowych. Biało-czerwoni powalczą na Kujawach o powrót do superligi pucharu Europy. Nasz zespół będzie jednym z głównych faworytów do zwycięstwa w lipcowych zawodach. Mocnymi punktami polskiej ekipy będą z pewnością m.in. doświadczeni Paweł Wiesiołek i Karolina Tymińska oraz młode pokolenie naszych wieloboistek z Agnieszką Borowską oraz Magdaleną Sochoń na czele. Ostateczny skład reprezentacji na inowrocławskie zawody poznamy w czerwcu.
Czytaj e-wydanie »