Liczymy na ładny dworzec w Chojnicach. Ważny wybór dla chojniczan

Jak informują w chojnickim ratuszu, jest też poprawiona koncepcja. Razem z programem funkcjonalno - użytkowym węzła transportowo-integracyjnego w Chojnicach to komplet dokumentów niezbędny do ogłoszenia przetargu.

- Jutro ogłaszamy przetarg i ruszamy z procedurą, która ma wyłonić firmę, która wybuduje dla chojniczan dworzec autobusowy z parkingami dla samochodów osobowych i system ścieżek rowerowych - mówi burmistrz Arseniusz Finster.

W ostatnim momencie samorządowcy uzgodnili bardzo ważną kwestię. W mieście porozumieli się bowiem ze starostwem powiatowym i ustalili wspólnie, by znajdująca się w pobliżu dworca ul. Towarowa była wykonana na całej długości w jednym standardzie.

- Ostatni problem, jaki udało się rozwiązać, to ten ze starostwem powiatowym - informuje włodarz. - Miasto przy okazji remontu „wchodzi” w część Towarowej od Dworcowej do Łanowej. Dalej są odcinki Towarowej do Subisława i do Tucholskiej. Mamy taki kompromis, że miasto bierze na siebie ten odcinek od Łanowej do Subisława, natomiast powiat chojnicki od Subisława do Tucholskiej zadeklarował dołożenie ok. półtora miliona złotych środków.

Dzięki temu droga będzie miała ten sam standard i zostanie też równo wyprofilowana. Tak więc węzeł integracyjny, to nie tylko same budynki, ale i całe otoczenie drogowe wokół.

- Ładnie będzie i przy dworcu autobusowym, ładnie będzie i przy ul. Nad Dworcem - mówi Finster. System ścieżek rowerowych połączy ten rejon miasta z ul. Tucholską. Przetarg potrwa 40 dni. Zaplanowano też ciąg dalszy. Za ok. dwa tygodnie kolejny przetarg. Tym razem na dworzec PKP z parkingami.

Mamy też dla chojniczan ważne informacje związane innymi dużymi miejskimi zakupami. Chodzi o pięć dużych nowych autobusów dla Miejskiego Zakładu Komunikacji. Konkurujące ze sobą firmy MAN i Autosan zwróciły się z prośbą o wydłużenie terminu dostawy nowych autobusów.

- Ugięliśmy się, przesunęliśmy termin dostawy autobusów do dziewięciu miesięcy - mówi burmistrz. - Tak więc do wyborów samorządowych nie pokażę tych dużych autobusów, tylko te małe. Jeżeli uda nam się rozstrzygnąć przetarg, to te duże autobusy przyjadą do nas w grudniu lub styczniu przyszłego roku.

Ile starych autobusów zostanie? W ratuszu utrzymują, że flota została znacznie odmłodzona. Teraz jest jednak tak, że jest kilka małych autobusików i kilka kilkunastoletnich autobusów. Tabor, jak słyszymy, nie jest podobno zużyty, ale przy okazji realizacji projektu przebudowy dworca PKP, warto zadbać o nowe zakupy.

Ostatecznie w przyszłym roku po chojnickich ulicach będzie jeździć pięć dużych autobusów i trzy małe. Co ciekawe od kilku dni w Chojnicach testowany jest autobus elektryczny. Ale uwaga, to nie jest to nowy wóz MZK.

W spółce chcieli sprawdzić, jak takie autobusy się sprawdzają i jakie są koszty eksploatacji. Z szacunków wiadomo, że są niskie. Tylko jest jeden problem - kosztują krocie.