Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Likwidacja prokuratury w Mogilnie. Powiat też zniknie?

Agnieszka Nawrocka [email protected]
Opublikowanie listy prokuratur, które mogą zostać zlikwidowane, wywołało w Mogilnie burzę
Opublikowanie listy prokuratur, które mogą zostać zlikwidowane, wywołało w Mogilnie burzę Dariusz Nawrocki
Opublikowanie listy prokuratur rejonowych, które mogą zostać zlikwidowane wywołało w Mogilnie prawdziwą burzę. Dodajmy, burzę polityczną.

Rozgorzał spór o to, kto mógł skutecznie walczyć o zachowanie prokuratury, ale tego nie zrobił.

Pod koniec września media ujawniły listę prokuratur w małych miastach, które mają być zlikwidowane. Informacje o takich planach pojawiały się już wcześniej. A zarząd powiatu mogileńskiego wysyłał w tej sprawie protesty.

Przeczytaj również: Kujawsko-pomorskie: prokuratorzy stracą pracę?

Pojawiła się lista i zaczęła się kłótnia

Po opublikowaniu listy zaproponowano, by cała rada powiatu przyjęła rezolucję ze zdecydowanym sprzeciwem. Zanim jednak ustalono treść, padło wiele wzajemnych pretensji ze strony koalicji i opozycji.

- Stało się, lista została ogłoszona. Niestety do likwidacji została przeznaczona prokuratura w Mogilnie. A to może być zalążkiem do likwidacji powiatu - mówi Wojciech Baran szef klubu PO, który zaapelował do członków zarządu powiatu, aby próbowali zorganizować spotkanie z kimś z Prokuratury Generalnej.

- Nasz stanowczy głos może wywołać więcej efektów niż samo pismo. Też będę takie działania czynił, ale nie może być tak, że zarząd powiatu będzie robił swoje, a klub radnych PO swoje. Musimy to razem zgrać - dodaje Baran.

Przeczytaj również: - Nie likwidujcie prokuratury w Mogilnie!

Bardziej radykalny w wypowiedziach jest Przemysław Zowczak. Nawiązał on do niedawnej wypowiedzi wicestarosty Szymańskiego, który mówił, że władze powiatu wprowadzono w błąd, mówiąc że prokuratura pozostanie w Mogilnie. Zowczak zaznacza, że taka wypowiedź tylko z pozoru nie jest kontrowersyjna. Bowiem na lipcowej sesji nadzwyczajnej zarząd uniemożliwił radnym z PO zabranie głosu na temat prokuratury.

Nie dopuścili opozycji do głosu...

Jak mówi Zowczak, opozycja próbowała już wtedy doprowadzić do wypracowania wspólnego stanowiska rady powiatu, ale nie została dopuszczona do głosu.

Członkowie rządzącej powiatem koalicji nie pozostają kolegom z Platformy dłużni. - Gdybym ja reprezentował tak silną partię rządzącą (PO - przyp. red) to w pierwszych słowach przeprosiłbym za pomysł likwidacji prokuratur, a potem poprosił o współpracę - mówi Wiesław Gałązka, który działania Zowczaka nawał polityczną hipokryzją i bezczelnością.

Starosta Barczak już wcześniej reagował na informacje o likwidacji. - Wspominanie teraz sesji nadzwyczajnej, to dla mnie zwykły puder - dodaje

Przeczytaj również: Niepewne losy prokuratury w Mogilnie

Tadeusz Szymański powtarza, że czuje się przez polityków PO oszukany.

Protest jest jednogłośny

- Było spotkanie z panią poseł Grażyną Ciemniak, były media, było show. Zapewniano, że prokuraturze nie grozi likwidacja.

Dodajmy, że Grażyna Ciemniak przyjechała do Mogilna zaledwie miesiąc przed ujawnianiem listy jednostek przewidzianych do likwidacji.

Radni powiatu doszli do porozumienia w sprawie treści pisma z protestem przeciwko zamknięciu prokuratury. Jednocześnie Wojciech Baran zapewnił, że za pośrednictwem parlamentarzystów PO jest w stanie zorganizować spotkanie reprezentantów powiatu w Prokuratorze Generalnej. Tyle, że dojdzie do niego już po wyborach.

Wygraj dwupokojowe mieszkanie loterii "Pomorskiej"

Czytaj e-wydanie »

Oferty pracy z Twojego regionu

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska