Mieszkaniec Lipna Edward Krzemieniecki w nietypowy sposób wsparł fundację „Mam marzenie”, która spełnia pragnienia chorych dzieci. Pisaliśmy już o akcji, w której wziął udział. Licytował aukcję, gdzie zwycięzca mógł zjeść kolację z Magdaleną Różczką, znaną aktorką.
>> Najświeższe informacje z regionu, zdjęcia, wideo tylko na www.pomorska.pl <<
- Pomagam, nie od dziś, a że bardzo lubię grę i talent pani Magdy, postanowiłem spróbować swoich sił w licytacji kolacji z moją ulubioną aktorką - tłumaczy właściciel firmy Virgo i strzelnicy w Lipnie.
O akcji „Mam marzenie” dowiedział się przypadkiem. Nie mógł jednak odmówić sobie dwóch przyjemności, jakimi była i pomoc chorym dzieciom, i poznanie swojej idolki. Udało się, choć kolacja do tanich nie należała. W minioną sobotę spotkał się z Magdaleną Różczką w jednej z warszawskich restauracji.
- Odniosłem wrażeniem, jakbyśmy się znali jakiś czas. Opowiedziałem jej o rodzinnym Lipnie, zachęciłem do wzięcia udziału w Festiwalu Poli Negri - przyznaje. - Pani Magda nawet przez chwilę nie zachowywała się jak wielka gwiazda, była bardzo miła, przyjacielska i rozmowna. Bałem się, że rozmowa nie będzie się „kleiła”, a jednak przegadaliśmy kilka godzin, że całkowicie zapomnieliśmy o jedzeniu.
Rozmawiali nie tylko o Lipnie i jego urokach, które aktorka, jak powiedziała, nie omieszka zobaczyć, ale także o pracy na planie, trudnych rolach i ulubionych filmach, ale także rodzinnych stronach pani Magdy. Pan Edward w ramach pamiątki z Lipna i spotkania przywiózł aktorce jej portret, który wykonał nasz rodzimy artysta, Zdzisław Ostrowski.
Pogoda na dzień (24.03.2017) | KUJAWSKO-POMORSKIE
Źródło: TVN Meteo Active/x-news