„Dwójka” pokazała się z jak najlepszej strony. Część artystyczna zrobiła bardzo pozytywne wrażenie, bo widać było, że w niej naprawdę dużo się robi. Dzieci śpiewały i tańczyły. Wystąpiły w starannie przygotowanych strojach. Prowadzący też stanęli na wysokości zadania. W takim dniu nie mogło zabraknąć szkolnej maskotki – lwa Bronka. W wygodnych trampkach i z rozwianą grzywą chętnie pozował do zdjęć.
Potem przyszedł czas na zwiedzanie szkoły. Największe wrażenie zrobiła ona na swych absolwentach, którzy po latach przyszli tu ze swoimi dziećmi. Kolorowe, świetnie wyposażone sale już swoim wyglądem zachęcają, by tu we wrześniu rozpocząć nauke w klasie pierwszej.

Wideo