Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Los dzieci mieszkających w domu z dziurą w dachu wzruszył Czytelników. Będzie pomoc

Agnieszka Romanowicz [email protected] tel. 52 33 15 376
Pierwsza z pomocą przyszła Enea.Dyrektor Michał Kosmalski zdecydował o naprawie przyłącza elektrycznego, bo poprzednie było niebezpieczne. Przy domu Łuczaków stanął słup
Pierwsza z pomocą przyszła Enea.Dyrektor Michał Kosmalski zdecydował o naprawie przyłącza elektrycznego, bo poprzednie było niebezpieczne. Przy domu Łuczaków stanął słup Andrzej Bartniak
Enea zareagowała natychmiast. Zgłosił się też zespół z Bydgoszczy, który chce zorganizować koncert charytatywny w Lnianie. Wszystkim szkoda dzieci państwa Łuczak. - Nie są niczemu winne - podkreślają.

Apel o pomoc 9-osobowej rodzinie, która mieszka w Ostrowitem w starej chacie ze zrujnowaną strzechą, wywołał u naszych Czytelników skrajne reakcje. Wielu wini za tę sytuację głowę rodziny, jednak większość lituje się nad losem pięciorga dzieci, które cierpią przez niezaradność dorosłych.

**Czytaj też:

Dom bez dachu, a w nim 9 mieszkańców. W tym dzieci

**

Biedne dzieciaki

- Chcemy zorganizować dla nich koncert charytatywny - mówi Zofia Kryza, menedżerka zespołu, którego liderką jest Ewa Kryza z Bydgoszczy. - Mamy dobre doświadczenia z tego typu pomocą. Raz udało się nam zebrać 45 tys. zł na protezę dla chorego chłopca. Jesteśmy przekonani, że w Lnianie też znajdą się ludzie dobrego serca, którzy zechcą pomóc biednym dzieciom państwa Łuczak.

Jest ich pięcioro, najstarsza dziewczynka ma 14 lat. Czuje się gorsza od innych przez to, że koleżanki boją się ją odwiedzać. Pozostałe dzieci też chciałyby mieszkać w godnych warunkach, a przede wszystkim być bezpieczne.

Podstawową sprawą jest naprawa dachu. Blachodachówka już jest. Czytelnik z Gruczna zapowiedział też, że podrzuci państwu Łuczak białe cegły. - Potrzebują jeszcze drewna na więźbę dachową i wypełnienie szczytów budynku - podpowiada Zofia Topolińska, wójt gminy Lniano. - Czekamy na ocenę stanu technicznego tego domu, wtedy będzie wiadomo, jakie jeszcze prace trzeba w nim wykonać koniecznie.

Komin jest nieszczelny

W grę wchodzi wymiana pieca, bo Łuczakowie ogrzewają się drewnem. - Ale komin jest w fatalnym stanie. Nadzór budowlany zastrzega, że nie wolno nam z niego korzystać, bo możemy się zaczadzić - dodaje Elżbieta Łuczak.

Nie do użytku było też przyłącze elektryczne, którego naprawę błyskawicznie wzięła na siebie Enea. Jednak zakres prac, które zapewnią bezpieczeństwo rodzinie jest większy, dlatego trwa zbiórka pieniędzy dla Łuczaków.

Numer konta: Bank Spółdzielczy Osie, oddział Lniano, 74 8169 1016 0005 2689 2000 0020, z dopiskiem "Pomoc dla rodziny Łuczak".

Każdemu, kto ofiaruje im serce, podziękujemy na łamach "Pomorskiej".

Czytaj e-wydanie »

Nieruchomości z Twojego regionu

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska