Wracamy do sprawy państwa Łuczak, którzy z pięciorgiem dzieci mieszkają w starym domu w Ostrowitem w gminie Lniano. Jesienią zaalarmowali media, że strop może runąć im na głowy, bo strzecha, która przykrywa dom zapadła się. Rodziny nie było stać na wymianę dachu. Najbardziej cierpiały nastoletnie córki, bo nie chciały odwiedzać ich koleżanki - bały się wchodzić do ich domu.
- Wkrótce pojawi się tam nowa więźba dachowa wykonana w lokalnym tartaku - informuje Zofia Topolińska, wójt gminy Lniano. - Jej montaż odbędzie się pod okiem fachowca, z którym gmina zawarła porozumienie w tej sprawie.
Blachę na dach państwo Łuczak zdobyli wcześniej. Przerastał ich głównie koszt kupna i montażu więźby. Po licznych publikacjach w mediach, także w "Gazecie Pomorskiej", odezwali się darczyńcy gotowi wspomóc ubogą rodzinę.
Mogli to uczynić dzięki inicjatywie gminy, która utworzyła konto na rzecz państwa Łuczak. -Wpłynęło na nie prawie cztery tysiące złotych, wystarczyły na produkcję i montaż więźby - informuje Zofia Topolińska.
- Koszt folii dachowej i wkrętów do blachy pokryli państwo Łuczak. Wygląda na to, że mają wszystkie materiały potrzebne do zadaszenia ich domu - dodaje Janusz Rutkowski, kierownik Gminnego Ośrodka Pomocy Społecznej w Lnianie.
Rutkowski przypomina, że rodzina jest pod opieką GOPS. - Dzieci są dożywiane w szkołach, rodzina otrzymuje też zasiłki okresowe właśnie na dożywianie - wylicza.
Warto dodać, że wsparcie państwu Łuczak okazała również Enea w Świeciu - naprawili im przyłącze.
