Lubiewo. Zespół Szkół za patrona ma Wojsko Polskie

W sobotę nie było mieszkańca, który choć nie wyjrzałby przez okno, gdy przez Lubiewo maszerowali równym krokiem żołnierze Wojska Polskiego. Szczęk przekładanej broni, stukanie butów i niebieskie berety podobały się nie tylko chłopcom. Po uroczystości była zresztą okazja, by dotknąć broni, zrobić sobie pamiątkowa fotkę i posmakować wojskowej grochówki. Goście mogli też zwiedzić placówkę.

Dęli i maszerowali

Zanim jednak nastąpiła ta mniej oficjalna - choć dla najmłodszych zapewne ciekawsza - część spotkania, najpierw podczas mszy w miejscowym kościele został poświęcony sztandar. Potem uczestnicy przeszli na dziedziniec szkoły. Cała uroczystość miała godną okazji oprawę. Pochód prowadziła wojskowa orkiestra dęta, a panowie z wprawą dęli w trąbki i puzony, nie gubiąc marszowego kroku. Tuż za nimi - koledzy żołnierze, z poważnymi minami i bronią na ramieniu.

Podczas uroczystości była okazja do przemów, podziękowań i okolicznościowych wierszy, a dla fundatorów sztandaru - przybicia pamiątkowego gwoździka.
- Na ten moment czekała cała szkoła - mówi dyrektorka Jolanta Kowalska. - Jesteśmy dumni, że będziemy nosić imię Wojska Polskiego.
Nauczycielska kadra liczy na to, że nowy patron pozwoli jeszcze lepiej wpajać młodzieży wartości związane z wojskiem.

Trochę historii

- Nasza szkoła ma 157-letnią tradycję - zaznacza Kowalska. Już w XVI w. w miejscowości działała szkoła parafialna. - W czasie okupacji odbywało się tu tajne nauczanie - opowiada dyrektorka.

Użytkowany do dziś budynek starej części szkoły powstał prawdopodobnie w latach 1953-54. Według źródeł w 1928 r. uczyło się tu 176 dzieciaków w czterech klasach. Z ciekawostek z nowszej historii - szkolny sklepik powstał w 1965 r., pierwsza szkolna gazetka redagowana przez uczniów ukazała się 16 lat temu, a z sali sportowej - pierwszej w gminie - dzieciaki korzystają od siedmiu lat.

Nauczyciele są dumni z sukcesów wychowanków i całej placówki. - Wśród naszych absolwentów są nauczyciele, prawnicy, księża, wojskowi - wylicza Kowalska. Podstawówka może się pochwalić tytułem "Szkoła z klasą" z 2003 r. , a trzy lata temu placówka otrzymała tytuł "Szkoła bez przemocy".

Jutro w papierowym wydaniu "Pomorskiej" fotoreportaż z uroczystości.