Lublin. Rodzinna tragedia. W domu przy ul. Nadbystrzyckiej były zwłoki trójki nieletnich. Matka udusiła swoje dzieci?

Do tragedii doszło na terenie działek mieszkalnych przy ul. Nadbystrzyckiej. Znajdujące się tam budynki są w różnym stanie. Część z nich nie nadaje się do zamieszkania. Na sąsiedniej działce znajduje się prywatne wysypisko śmieci. Za domem stoją trzy wraki samochodów osobowych z powybijanymi szybami. To tu, w jednym z domów znaleziono 30 września ciała trójki małych dzieci.

Sąsiedzi niewiele mówią na temat rodziny. Dom, który zamieszkiwała, miał być wynajmowany od niedawna.

– Dziadkowie czasem do nich przyjeżdżali w odwiedziny. Widziałem, bo tutaj jest wąska droga i jak samochód stanie, to właściwie blokuje przejście – mówi jeden z mieszkańców tej ulicy.

Ok. godz. 10 przyjechała odwiedzić wnuki. Zawsze przyjeżdżała o tej porze. Tak miała w zwyczaju. Nie była gotowa, na to, co zobaczy tego dnia.

– Widziałam czarny worek. Takie rzeczy do tej pory widywałam tylko na filmach – mówi ze łzami w oczach sąsiadka - pani Dorota.

Z nieoficjalnych informacji wynika, że dzieci mogły zostać uduszone przez ich 26-letnią matkę. Kobieta została już zatrzymana.

– Widywałem ją czasem z dziećmi. Wprowadziła się tam niedawno– mówi Grzegorz, mieszkający w okolicy. – Policja czasem się tam pojawiała, tylko nie wiem czy do tego domu, czy do budynku obok.

– Ona mieszka tam od kwietnia tego roku – mówi inna sąsiadka. – Właścicielka domu wynajmuje go za niewielkie pieniądze, więc różni ludzie się tu przewinęli.

– Często zmieniają się lokatorzy tej posesji. Są to przeważnie młodzi ludzie na dorobku – mówi mieszkający w pobliżu Tadeusz.

– Ta okolica jest przeklęta. Dziwni ludzie tu mieszkają - dodaje mieszkanka kolejnego domostwa.

Przyczynę śmierci dzieci poznamy po wynikach sekcji zwłok. Do sprawy wrócimy.