Jak informowaliśmy, władze Lubrańca wystąpiły do Gminy Żydowskiej we Wrocławiu z propozycją, by sprzedała synagogę, która jest siedzibą Miejsko-Gminnego Ośrodka Kultury. Chodzi o to, że kończy się umowa na użyczenie obiektu, a dalsze warunki najmu synagogi są, zdaniem władz Lubrańca, nie do przyjęcia.
Gmina Żydowska zaproponowała bowiem od przyszłego roku czynsz w wysokości 10 złotych za metr kwadratowy. Jako, że budynek ma dużą kubaturę, koszty najmu byłyby ogromne. Dlatego władze Lubrańca zaproponowały Gminie Żydowskiej, że kupią synagogę. - Propozycja została przyjęta - mówi Krzysztof Wrzesiński.
Jak się dowiedzieliśmy, Gmina Żydowska sprzeda lubranieckiemu samorządowi synagogę wraz z działką za 500 tysięcy złotych. Ta należność będzie jednak rozłożona na pięć lat. - Do podpisania aktu notarialnego ma dojść jeszcze w tym roku - powiedział nam burmistrz Krzysztof Wrzesiński. Wkrótce podpisujemy porozumienie.
Dla władz Lubrańca ta transakcja jest korzystna z kilku względów. Po pierwsze - nie trzeba będzie budować nowej siedziby dla MGOK. Po wtóre - gdy obiekt stanie się własnością samorządu, władze będą mogły starać się o pieniądze z zewnątrz na remont.
Sprawa synagogi nie jest jedyną, wymagającą uregulowania pomiędzy Gminą Żydowską a władzami Lubrańca. Do załatwienia jest także kwestia działek na Brzezinie po byłym cmentarzu żydowskim i działki na Starym Rynku. W pierwszym przypadku władze Lubrańca zaoferowały Gminie Żydowskiej zwrot, w drugim rekompensatę. Niewykluczone jednak, że w zamian za utrzymywanie terenów na Brzezinie rekompensata za grunty na Starym Rynku będzie niższa.