Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Łuczniczka Bydgoszcz - jej los jest niepewny. Opcje są różne

Dariusz Knopik
Dariusz Knopik
Paweł Gryc (atakuje) zdecydował się o kolejny sezon przedłużyć umowę z Łuczniczką
Paweł Gryc (atakuje) zdecydował się o kolejny sezon przedłużyć umowę z Łuczniczką Dariusz Bloch
Ciągle nie wiadomo, czy Łuczniczka w przyszłym sezonie grać będzie w Bydgoszczy. Po posiedzeniu Rady Sportu nie ma żadnych przełomowych informacji.

W poprzednim tygodniu pojawiła się informacja, że Piotr Sieńko, właściciel i prezes Łuczniczki, rozważa sprzedaż udziałów w Profesjonalnej Lidze Piłki Siatkowej, co jest jednoznaczne z utratą miejsca w Plus Lidze. Na wykupienie tego miejsca chętnych miało być kilka miast: Częstochowa, Gliwice, Kielce i Nysa.

Więcej wiadomości sportowych, zdjęcia, wideo, relacje live na www.pomorska.pl/sport

Rafał Bruski, prezydent Bydgoszczy, po otrzymaniu tej informacji od prezesa Sieńki, poprosił o zwołanie Rady Sportu, by poinformować ją o problemie i znaleźć wyjście z sytuacji. Rada ma charakter doradczy. Urząd Miasta jest z kolei głównym sponsorem klubu. Ratusz kilka miesięcy temu podpisał umowę z Łuczniczką na dwa lata, w której zobowiązał się przekazać klubowi 4 miliony złotych. To okazuje się za mało i wystarcza ledwie na walkę o utrzymanie.

Podczas posiedzenia rady prezes Sieńko poinformował, że rozważa scenariusz ze sprzedażą miejsca w Plus Lidze, ale chciałby żeby klub pozostał dalej w Bydgoszczy. Jednak, aby grał o wyższe cele, potrzebne jest większe wsparcie. Z kolei prezydent Bruski stwierdził, że w budżecie nie ma środków, by przekazać dodatkowe kwoty na pomoc Łuczniczce.

Konkluzją 1,5-godzinnego spotkania było pytanie prezydenta do prezesa Sieńki: czy może zagwarantować pozostanie klubu w Bydgoszczy. Ten miał stwierdzić, że na chwilę obecną nie może tego zapewnić.

Między ratuszem a klubem trwa ożywiona dyskusja. Jednak na razie nie ma postępu w sprawie.

Sportowe Podsumowanie Weekendu - Olimpia Grudziądz w trudnej sytuacji.

A w Łuczniczce powoli trwa budowanie zespołu na przyszły sezon. Klub poinformował, że umowę na kolejny sezon podpisał atakujący Paweł Gryc, który często grał także na pozycji przyjmującego.

Ważny kontrakt na kolejny sezon mają: atakujący Bartosz Filipiak, libero Adam Kowalski, przyjmujący Kacper Bobrowski, środkowy Michał Szalacha i rozgrywający Piotr Sieńko. Pierwszym trenerem pozostaje Jakub Bednaruk, jego asystentem jest Przemysław Michalczyk, a sztab uzupełnia fizjoterapeuta Tomasz Stasiak.
Wiadomo, że w Łuczniczce nie będzie już występował Mateusz Sacharewicz. ZAKSA Kędzierzyn-Koźle to nowy klub środkowego.

DOŁĄCZ DO NAS NA FACEBOOKU

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska